Co by się stało, gdyby tak włożyć dłoń do Wielkiego Zderzacza Hadronów?
Naukowcy odpowiadają na zagadnienie trapiące młodych entuzjastów nauki. Pytanie bardzo ciekawe, zważywszy, że w Zderzaczu krąży 300 bilionów protonów z szybkością wynoszącą 99.9999991 procent prędkości światła.
Fizycy z Uniwersytetu Nottingham zapytani, co by się stało, gdyby włożyć dłoń do Wielkiego Zderzacza Hadronów, reagowali różnie, ale nikt nie był na to pytanie przygotowany. Najczęściej zaczynali się śmiać. Szczerze przyznają, że "nie mają najmniejszego pojęcia", ale na wszelki wypadek ostrzegają, że "to nie najlepszy pomysł". Niektórzy bardzo się martwią, że nie potrafią udzielić precyzyjnej odpowiedzi.
Jeden z rozmówców przedstawia porównanie: wyobraź sobie, że w twoją dłoń trafia wielki samolot transportowy, lecący z prędkością 1. węzłów. Co zostanie z twojej ręki? Można sobie wyobrazić. Ach, naukowcy i te ich obrazowe metafory.
Jedna wypowiedź pociesza: "Prawdopodobnie nie zdążysz nic poczuć".
wydanie internetowe www.gizmodo.pl