Nie dalej niż dwa tygodnie temu Google ustanowiło pulę nagród w wysokości miliona dolarów do podziału pomiędzy ludzi, którzy będą umieli złamać zabezpieczenia przeglądarki Chrome. Są już pierwsze efekty.
Szczęśliwcem jest Sergey Glazunov, rosyjski student, który od wczoraj bogatszy jest o 6. 000 dolarów. Do przejęcia kontroli nad komputerem wykorzystał on odkrytą przez siebie lukę w zabezpieczeniach „sandboxa”, który w założeniu miał skutecznie powstrzymywać hackerów przed przejmowaniem maszyn, nawet jeśli uda im się złamać przeglądarkę. Luka (a co za tym idzie nagroda) potwierdzona została przez Justina Schuha z Google security team.
W tym samym czasie na konkursie Pwn2Own, organizowanym co roku przez HP, zespół pewnej firmy zajmującej się zabezpieczeniami w Sieci złamał zabezpieczenia Chrome’a w ciągu pięciu minut. Jeśli chcą jednak otrzymać nagrodę z puli przyznanej przez Google, muszą przesłać do Mountain View wszystkie szczegóły dotyczące włamania.
Dwie rzeczy są pewne. Po pierwsze Google nie może już twierdzić, że Chrome jest niepokonany. Po drugie –. jak widać system system motywacyjny przynosi rezultaty. A do rozdania zostało jeszcze 880 000 dolarów.
