Chiny zakazują Apple'a
Chińczycy rezygnują z usług kolejnego zagranicznego dostawcy. Jak informuje znany, amerykański serwis Bloomberg – rząd Państwa Środka wydał całkowity zakaz korzystania z produktów Apple w jednostkach administracji publicznej.
Według doniesień anonimowych źródeł portalu, za decyzją tamtejszych władz stoi rządowa agencja do spraw zaopatrzenia, która – zapewne z polecenia wyższego organu – wykreśliła urządzenia giganta z Cupertino z listy gadżetów, jakie za publiczne pieniądze mogą nabywać służbowo urzędnicy. Świeżo wydane dyrektywy objęły swym zasięgiem m.in. iPhone’y, iPady, iPady Mini, MacBooki Air oraz MacBooki Pro.
Ta decyzja nie jest oczywiście pierwszym z całej serii posunięć chińskiego rządu, przeprowadzonych w ramach szeroko zakrojonej ofensywy przeciwko zagranicznym produktom i usługom z sektora IT. Jak przypomina Bloomberg, dwa dni temu media obiegła informacja o wejściu w życiu rozporządzenia zakazującego instalowania oprogramowania Kaspersky Lab i Symanteca na komputerach w jednostkach administracji publicznej. Wcześniej – w maju – identycznymi ograniczeniami obłożony został flagowy OS Microsoftu, Windows 8, a swoje problemy z przedłużeniem stosownych umów miał także IBM. I chyba tylko obecność w tym gronie produktów Kaspersky’ego wydaje się stosunkowo dziwna.
Nie jest oczywiście tajemnicą, że wzajemne obrzucanie się „banami” na korzystanie z poszczególnych urządzeń jest pokłosiem trwającego konfliktu Stanów Zjednoczonych i Chin, oskarżających się wzajemnie o działania o charakterze szpiegowskim. Cała seria zakazów wydanych w ostatnim czasie przez rząd Państwa Środka stanowi jego bezpośrednią odpowiedź na decyzje władz USA dotyczącą rezygnacji z urządzeń opartych na technologiach Huawei i ZTE.
Polecamy na stronach Giznet.pl: BadUSB, czyli luka w zabezpieczeniach USB, której nie można naprawić