Chiny rozbiły statek kosmiczny na Księżycu. W ten sposób chcą ochronić ludzkość

Chińska agencja kosmiczna rozbiła część statku kosmicznego Chang’e-5 na Księżycu. Dzięki temu obiekt nie stanie się kosmicznym śmieciem, które stanowią poważne zagrożenie dla przyszłej eksploracji kosmosu.

nasaChiny znalazły sposób na kosmiczne śmieci
Źródło zdjęć: © NASA | NASA
Karolina Modzelewska

Misja Chang’e-5 zakładała pobranie próbek księżycowych skał i gleby. Zakończyła się sukcesem, a kapsuła powrotna ze zgromadzonym materiałem jest w drodze na Ziemię.

Kosmiczne śmieci na Księżycu

Jak donosi "South China Morning Post", chińska agencja kosmiczna CNSA zdecydowała, że niektóre części lądownika zostaną rozbite na powierzchni Księżyca. Eksperci uznali, że pozostawienie ich na powierzchni Srebrnego Globu jest bezpieczniejsze niż na orbicie.

- Jest to ważne zobowiązanie Chin jako odpowiedzialnego dużego kraju na rzecz pokojowej eksploracji i wykorzystania przestrzeni kosmicznej przez ludzi – powiedział przedstawiciel CNSA w rozmowie z portalem SCMP.

Eksperci z całego świata od dawna szukają sposobów na usunięcie śmieci z orbity. Od początku tego roku kilkukrotnie informowaliśmy o niebezpieczeństwach z nimi związanych i o potencjalnych wypadkach, w tym o możliwym zderzeniu kosmicznych śmieci z Międzynarodową Stacją Kosmiczną.

Wśród szukających rozwiązań są również Polacy. Wrocławska spółka SatRevolution opracowała kosmiczny silnik jonowy. Według twórców urządzenie jest bardziej ekologiczne niż dotychczas dostępne odpowiedniki, a za sprawą ich silnika, "satelity, które kończą żywot, będą mogły zostać skierowane w stronę Ziemi, gdzie spalą się w atmosferze".

Niebezpieczne odpady w kosmosie

Silniki jonowe firmy SatRevolution mają zastosowanie w przypadku nanosatelitów w standardzie CubeSat. Są to miniaturowe satelity, które w momencie wystrzelenia posiadają objętość jednego litra o wymiarach kostki 10×10×10 cm, których waga nie przekracza 1,33 kilograma. Wykorzystuje się je głównie w badaniach naukowych, a zwłaszcza w badaniu i obserwacji kosmosu.

Ze względu na wykorzystywane paliwo, czyli teflon, urządzenia osiągają większą wydajność niż silniki chemiczne. Teflon zajmuje znacznie mniej miejsca niż inne rodzaje paliw. Dlatego jest to idealne rozwiązanie dla urządzeń o niewielkich rozmiarach.

Nowoczesne urządzenie pozwala na utrzymanie większej stabilności poruszania się satelity na orbicie bez względu na fazę życia, w jakiej się znajduje. Po zakończonej misji wystarczy obrócić satelitę tyłem do kierunku lotu. Po uruchomieniu silnika satelita wytraca prędkość, co pozwala na schodzenie na coraz niższe orbity. Ostatecznie dociera do atmosfery, gdzie rozpoczyna się proces jego spalania.

Zobacz też: Wielkie wichury. Czy staną się naszą codziennością?

Wybrane dla Ciebie
Niemcy mają problem z dronami. Chcą strzelać do nich jak do ptaków
Niemcy mają problem z dronami. Chcą strzelać do nich jak do ptaków
Rosja mówi, że buduje "cudowną" broń. Media: to już było
Rosja mówi, że buduje "cudowną" broń. Media: to już było
Budują broń dla Rosjan. Wciąż nie objęto ich sankcjami
Budują broń dla Rosjan. Wciąż nie objęto ich sankcjami
Wulkany ociekające ciekłym metalem. Czy tak powstała Psyche?
Wulkany ociekające ciekłym metalem. Czy tak powstała Psyche?
Kometa 3I/ATLAS zaskakuje. Skąd ona pochodzi?
Kometa 3I/ATLAS zaskakuje. Skąd ona pochodzi?
Polska zamówiła te myśliwce. W USA je krytykują
Polska zamówiła te myśliwce. W USA je krytykują
Utrudnienie dla Ukraińców. Rosyjskie MiG-i-31 tankują w powietrzu
Utrudnienie dla Ukraińców. Rosyjskie MiG-i-31 tankują w powietrzu
Kilkaset czołgów T-72 z rezerwy. Tak Rosjanie łatają swoje straty
Kilkaset czołgów T-72 z rezerwy. Tak Rosjanie łatają swoje straty
Największy krater na Księżycu. Naukowcy zmienili zdanie
Największy krater na Księżycu. Naukowcy zmienili zdanie
W 30 sekund na 4 km wysokości. Nowy dron z Niemiec
W 30 sekund na 4 km wysokości. Nowy dron z Niemiec
Samonapędzający się mechanizm. Mikroby budzą się po 40 tys. lat
Samonapędzający się mechanizm. Mikroby budzą się po 40 tys. lat
Nowe pojazdy dla armii. Zbudujemy je razem z Niemcami
Nowe pojazdy dla armii. Zbudujemy je razem z Niemcami