Chińskie części do śmigłowców Mi‑8AMTSh. Odbiorcą przesyłki Rosja
Sankcje miały zahamować ambicje rosyjskiego przemysłu zbrojeniowego. Pozbawieni wielu rozwiązań technologicznych oraz niezdolny do produkcji precyzyjnej Rosjanie mieli szybko zmienić się w armię wyposażoną w rdzewiejącą blachę pozbawioną amunicji. Do tego daleko, a Chińczycy zostali przyłapani na sprzedaży części do wykorzystywanych w Ukrainie rosyjskich śmigłowców wielozadaniowych MiP171E i Mi-1715SH
Rosyjski przemysł zbrojeniowy potrafi kwitnąć niespodziewanie, ale sankcje miały na celu skutecznie przycisnąć mu hamulec. Okazuje się, że dowody przyjaźni z Chin nie znają ograniczeń. Przez cały 2022 rok rosyjska zbrojeniówka dostawała wsparcie z Pekinu. CNN sięgnęło po raporty celne, w których chińsko – rosyjski handel częściami dla przemysłu zbrojeniowego ma się dobrze.
Jaki sprzęt wojskowy ratowały chińskie dostawy?
Dane przedstawione przez CNN pochodzą z dwóch źródeł, dysponujących wglądem do oficjalnych rosyjskich rejestrów celnych. Wynika z nich, że w 2022 roku chińska firma zbrojeniowa Poly Technologies nadała co najmniej 12 przesyłek rosyjskiemu odbiorcy. Było nim obecne na liście sankcyjnej rosyjskie przedsiębiorstwo. Istotne jest także, że większość z nich była oznaczona symbolem MiP171E. Jest model śmigłowców wielozadaniowych, które mogą służyć do celów transportowych. Bez większych wątpliwości jest to helikopter wojskowy. Przewożenie na jego pokładzie żołnierzy lub uzbrojenia jest zgodne z jego podstawowym przeznaczeniem.
QUIZ: Znasz się na czołach? Spróbuj odgadnąć chociaż połowę z nich
Podejrzane przesyłki od chińskiego Poly Technologies były też oznaczane jako produkty dla serwisu Mi-1715SH. To także nie jest byle jaki warsztat, tylko model śmigłowca oznaczanego przez Rosjan Mi-8AMTSh. To także maszyna wielozadaniowa, ale łatwo ją wyposażyć w broń. Co więcej, Mi-1715SH był używany jako regularna jednostka bojowa w trakcie działań na terytorium Ukrainy.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Polacy budują bunkry i schrony przeciwatomowe. Gigantyczne zainteresowanie
Czy Chiny sprzedają broń Rosji?
Chiński stosunek do sankcji jest niejednoznaczny, praktycznie od momentu ich wprowadzenia. Oficjalnie Pekin chce żyć dobrze z każdym, a regularny transport broni do Rosji mógłby stanowić zagrożenie tego status quo. W przypadku chińskich przedsiębiorców trudno jednak mówić o sprzedaży choćby śrubki bez zgody władz. Raporty celne uwzględniające konkretne modele śmigłowców przeczą oficjalnemu stosunkowi Chin do konfliktu w Ukrainie. Państwo Środka robi wiele, żeby rosyjska armia nie utonęła w rdzy.
Eksperci, na których powołuje się CNN, sugerują, że zarejestrowane w 2022 roku wymiany towarowe mogą być przynajmniej w części efektem realizacji wcześniejszych umów handlowych. Związki pomiędzy przemysłem zbrojeniowym tych krajów są zacieśnianie co najmniej od niemal dekady. Powinny jednak tracić na intensywności, a tak się nie dzieje. Co więcej, raporty celne, do których dotarło CNN, to tylko część obrazu. Skoro znalazły się tam przesyłki opisane modelami śmigłowców wojskowych, ciekawą zawartość może znajdować się w przesyłkach bardziej dyskretnych.
Katarzyna Rutkowska, dziennikarka Wirtualnej Polski