Broń o zasięgu 1000 km. Ukraińcy niedługo ją dostaną

Ukroboronprom, ukraiński państwowy koncern zbrojeniowy poinformował o pomyślnych testach nowego drona bojowego, którego zasięg rażenia ma wynosić 1000 km. Zgodnie z zapowiedziami koncernu broń, która może mieć istotny wpływ na prowadzone w Ukrainie walki, najprawdopodobniej zostanie dostarczona ukraińskiej armii jeszcze w tym roku. Przypominamy, co to za dron i jakie może mieć możliwości.

Ukroboronprom rozwija nowy projekt
Ukroboronprom rozwija nowy projekt
Źródło zdjęć: © Facebook | ©Ukroboronprom
Karolina Modzelewska

Dzisiaj zakończono kilka etapów udanych testów. Zgodnie z instrukcjami szefa Sztabu Generalnego Sił Zbrojnych Ukrainy przechodzimy do etapu testów pod wpływem walki radioelektronicznej - poinformowała Natalia Sad, rzeczniczka prasowa Ukroboronpromu.

Ukraińska broń o zasięgu 1000 km

Pierwsze informacje o nowej broni, której zasięg wyniesie nawet 1000 km Ukroboronprom opublikował w październiku. Przekonywał wówczas, że projekt znajduje się w końcowej fazie rozwoju, ale nie doprecyzował, co to będzie za rozwiązanie. Dopiero teraz Ukraińcy zdradzili, nad czym pracują. Z najnowszych doniesień wynika, że broń, a dokładniej mówiąc dron bojowy, pomyślnie przeszła pierwsze testy, które uwzględniały sprawdzenie jej odporności na środki walki elektronicznej.

Ukraiński serwis Defence Express przekazał, że kolejnym krokiem są testy podczas walki. Jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem, dron do końca 2022 r. może trafić na wyposażenie ukraińskich żołnierzy. Jeśli faktycznie zyska obiecywaną specyfikację (zasięg rażenia nawet na odległości 1000 km i możliwość przenoszenia głowicy bojowej o masie 75 kg) będzie istotnym wsparciem dla prowadzonych w Ukrainie działań zbrojnych.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

ZOBACZ TAKŻE: F-22 Raptor supernowoczesne myśliwce USA w Polsce

Jego użycie pozwoli atakować oddalone o wiele kilometrów pozycje wroga przy jednoczesnym zmniejszeniu ryzyka ponoszenia strat we własnym sprzęcie i zasobach ludzkich. Na razie koncern Ukroboronprom nie zdradza więcej szczegółów na temat nowego drona bojowego, swoją decyzję tłumacząc zintensyfikowanymi działaniami, które trwają praktycznie całą dobę od momentu wybuchu wojny - 24 lutego.

Karolina Modzelewska, dziennikarka Wirtualnej Polski

Wybrane dla Ciebie