Boeing z ogromnym kontraktem. Firma zbuduje ponaddźwiękowy pocisk dla armii USA
Boeing potwierdził, że zbuduje nowy, ponaddźwiękowy pocisk SPEAR, który będzie wykorzystywany przez myśliwce stacjonujące na amerykańskich lotniskowcach. Pierwsze testy nowej broni zaplanowano na 2022 rok.
Boeing pochwalił się na Twitterze nowym kontraktem o wartości 30 milionów dolarów. Koncern poinformował, że wybuduje dla amerykańskiej armii nowy, ponaddźwiękowy pocisk SPEAR (Supersonic Propulsion Enabled Advanced Ramjet) o napędzie strumieniowym.
Pocisk ma być wykorzystywany głównie przez myśliwce stacjonujące na amerykańskich lotniskowcach. Boeing będzie pracował przy projekcie wspólnie z Centrum Rozwoju Powietrznych Broni, podlegającym marynarce wojennej USA.
Demonstracyjna wersja naddźwiękowego pocisku ma zostać dostarczona armii USA do końca 2022 roku.
Jak informuje serwis The Drive, amerykańska firma ma doświadczenie w rozwoju hipersonicznych technologii. W latach 2010-2014, Boeing pracował nad eksperymentalnym pociskiem pod okiem agencji DARPA.
Boeing nie może ostatnio narzekać na ilość wojskowych kontraktów. Niedawno informowaliśmy, że koncern rozwija projekt bezzałogowego bojowego statku powietrznego o nazwie "Loyal Wingman", na zlecenie Royal Australian Air Force (australijskich sił powietrznych).
Przypomnijmy, że kilka dni temu armia USA ogłosiła plany dotyczące ulepszenia arsenału atomowego. Pełna modernizacja ma kosztować w sumie 1,2 biliona dolarów, z czego blisko 100 miliardów zostanie przeznaczone na wymianę międzykontynentalnych pocisków balistycznych LGM-30G Minuteman III.
