Bociany nie chcą odlatywać do ciepłych krajów. Naukowcy wyjaśniają

Węgierscy naukowcy zauważyli, że bociany, kojarzone dotąd ze spędzania zimy w gorącej Afryce, coraz częściej rezygnują z migracji. Próbują przetrwać na miejscu. Jak twierdzą badacze, przyczyna takiego zachowania ptaków jest znana.

Bociany nie chcą odlatywać do ciepłych krajów. Naukowcy wyjaśniają
Źródło zdjęć: © Shutterstock.com
Piotr Urbaniak
83

- Bociany zasadniczo w drugiej połowie sierpnia odlatują z tej części naszego kontynentu, ale jest u nas zauważalny ten sam proces, co wcześniej w Europie Zachodniej i Południowej: pod jego wpływem np. w południowej Hiszpanii znaczna część bocianów nie odlatuje na zimę - powiedział w wywiadzie telewizyjnym dyrektor Ekologicznego Centrum Badawczego Węgierskiej Akademii Nauk, Zsolt Vegvari, cytowany przez "Onet Kobieta".

Jak tłumaczy ekspert, powodem takiego zachowania bocianów jest zwiększona ilość pożywienia na miejscu, co wynika zarówno z ocieplenia klimatu, jak i działalności człowieka. Przykładowo, na południu Hiszpanii bociany żywią się na śmietniskach. Jednocześnie stale rozrasta się Sahara, więc migracja wiąże się ze zwiększonym dystansem do pokonania. Brakuje wody pitnej.

- Jest to bardzo ryzykowne. Coraz bardziej wzrasta niebezpieczeństwo, że młode zginą i dlatego ptakom opłaca się podejmować próbę zimowania na miejscu – podsumowuje Vegvari.

W Polsce jest podobny trend

Jak zauważa "Onet", w Polsce również zimuje coraz więcej bocianów, podobnie jak na Węgrzech i w Europie Południowej. Według danych Fundacji Przyrodniczej Pro Natura ze stycznia 2019 roku, zimę nad Wisłą spędziło aż 120 bocianów. W 2014 roku było ich u nas 60.

Krajowi przyrodnicy są zgodni z Węgrami. Chodzi o ocieplenie klimatu. Przy czym ptaki wybierają oczywiście miejsca, w których łatwo można zdobyć pokarm. Lokują się chociażby przy ciekach wodnych i wysypiskach śmieci.

Co zrozumiałe, zimę w Polsce spędzają także bociany chore i ranne, które najczęściej trafiają do ptasich schronisk, albo te, które dopiero się wykluły i nie mają wystarczająco siły, aby sprostać migracji. Zdaniem ekspertów liczba okazów pozostających w Polsce będzie ulegać systematycznemu zwiększeniu.

Wybrane dla Ciebie

Blackout w Cannes. Poważna awaria prądu podczas festiwalu
Blackout w Cannes. Poważna awaria prądu podczas festiwalu
Sztuczna inteligencja w debatach. Jest bardziej przekonująca niż ludzie
Sztuczna inteligencja w debatach. Jest bardziej przekonująca niż ludzie
Odkryli nową planetę za Plutonem. Kraniec świata nadal skrywa sekrety
Odkryli nową planetę za Plutonem. Kraniec świata nadal skrywa sekrety
Polska uruchamia superkomputer kwantowy Odra 5. Pierwszy w tej części Europy
Polska uruchamia superkomputer kwantowy Odra 5. Pierwszy w tej części Europy
Rosyjski Su-24 przechwycony przez polskie samoloty. Rozkaz wydało NATO
Rosyjski Su-24 przechwycony przez polskie samoloty. Rozkaz wydało NATO
Ukraińcy krótko o abramsach. Użyli tylko kilku słów
Ukraińcy krótko o abramsach. Użyli tylko kilku słów
Cenna broń dotarła do Polski. Przybyła z Korei
Cenna broń dotarła do Polski. Przybyła z Korei
Rosyjski AWACS A-100 Premier. Stał się przestarzały, zanim wszedł do służby
Rosyjski AWACS A-100 Premier. Stał się przestarzały, zanim wszedł do służby
Gigant amunicyjny inwestuje w Indiach. Celem 200 tys. pocisków rocznie
Gigant amunicyjny inwestuje w Indiach. Celem 200 tys. pocisków rocznie
Bezpieczeństwo Polski. Na jakim etapie jest "zbrojeniówka"?
Bezpieczeństwo Polski. Na jakim etapie jest "zbrojeniówka"?
Wypadek okrętu w Korei Płn. Reakcja Kima zadziwia
Wypadek okrętu w Korei Płn. Reakcja Kima zadziwia
Satelity SAR dla Japonii. Powstaną przy pomocy polsko-fińskiej firmy
Satelity SAR dla Japonii. Powstaną przy pomocy polsko-fińskiej firmy