Bociany nie chcą odlatywać do ciepłych krajów. Naukowcy wyjaśniają

Węgierscy naukowcy zauważyli, że bociany, kojarzone dotąd ze spędzania zimy w gorącej Afryce, coraz częściej rezygnują z migracji. Próbują przetrwać na miejscu. Jak twierdzą badacze, przyczyna takiego zachowania ptaków jest znana.

Coraz mniej bocianów decyduje się na spędzenie zimy w ciepłych krajach
Źródło zdjęć: © Shutterstock.com
Piotr Urbaniak

- Bociany zasadniczo w drugiej połowie sierpnia odlatują z tej części naszego kontynentu, ale jest u nas zauważalny ten sam proces, co wcześniej w Europie Zachodniej i Południowej: pod jego wpływem np. w południowej Hiszpanii znaczna część bocianów nie odlatuje na zimę - powiedział w wywiadzie telewizyjnym dyrektor Ekologicznego Centrum Badawczego Węgierskiej Akademii Nauk, Zsolt Vegvari, cytowany przez "Onet Kobieta".

Jak tłumaczy ekspert, powodem takiego zachowania bocianów jest zwiększona ilość pożywienia na miejscu, co wynika zarówno z ocieplenia klimatu, jak i działalności człowieka. Przykładowo, na południu Hiszpanii bociany żywią się na śmietniskach. Jednocześnie stale rozrasta się Sahara, więc migracja wiąże się ze zwiększonym dystansem do pokonania. Brakuje wody pitnej.

- Jest to bardzo ryzykowne. Coraz bardziej wzrasta niebezpieczeństwo, że młode zginą i dlatego ptakom opłaca się podejmować próbę zimowania na miejscu – podsumowuje Vegvari.

W Polsce jest podobny trend

Jak zauważa "Onet", w Polsce również zimuje coraz więcej bocianów, podobnie jak na Węgrzech i w Europie Południowej. Według danych Fundacji Przyrodniczej Pro Natura ze stycznia 2019 roku, zimę nad Wisłą spędziło aż 120 bocianów. W 2014 roku było ich u nas 60.

Krajowi przyrodnicy są zgodni z Węgrami. Chodzi o ocieplenie klimatu. Przy czym ptaki wybierają oczywiście miejsca, w których łatwo można zdobyć pokarm. Lokują się chociażby przy ciekach wodnych i wysypiskach śmieci.

Co zrozumiałe, zimę w Polsce spędzają także bociany chore i ranne, które najczęściej trafiają do ptasich schronisk, albo te, które dopiero się wykluły i nie mają wystarczająco siły, aby sprostać migracji. Zdaniem ekspertów liczba okazów pozostających w Polsce będzie ulegać systematycznemu zwiększeniu.

Wybrane dla Ciebie

Nowe wozy w armii. "Przeciwnik nie zdąży mrugnąć"
Nowe wozy w armii. "Przeciwnik nie zdąży mrugnąć"
Z armatą na drony. Polska pracowała nad nowoczesnym systemem, ale prace przerwano
Z armatą na drony. Polska pracowała nad nowoczesnym systemem, ale prace przerwano
Superdron nad Polską. Śledził ruchy Rosjan
Superdron nad Polską. Śledził ruchy Rosjan
Dotrzymują słowa. Dziesiątki wozów dla Ukrainy
Dotrzymują słowa. Dziesiątki wozów dla Ukrainy
Kupią broń dalekiego zasięgu. To historyczna zmiana w ich polityce
Kupią broń dalekiego zasięgu. To historyczna zmiana w ich polityce
Szef MON o rosyjskich dronach. Zwrócił się z apelem do Polaków
Szef MON o rosyjskich dronach. Zwrócił się z apelem do Polaków
Cyfrowy atlas opadów. System zyska nowe funkcje
Cyfrowy atlas opadów. System zyska nowe funkcje
Rosja kopiuje Starlinka? "Wkrótce uruchomimy"
Rosja kopiuje Starlinka? "Wkrótce uruchomimy"
Nie jest jednoznacznie dobra. Ludzkość i ewolucyjne zmiany
Nie jest jednoznacznie dobra. Ludzkość i ewolucyjne zmiany
Ukraińcy otwarcie. Tyle są warte stare czołgi z Polski
Ukraińcy otwarcie. Tyle są warte stare czołgi z Polski
Zarejestrowano ją na nagraniu. Widok łamie serce
Zarejestrowano ją na nagraniu. Widok łamie serce
Jest ich mniej. Nawet w środowiskach, gdzie nie ingeruje człowiek
Jest ich mniej. Nawet w środowiskach, gdzie nie ingeruje człowiek