Biden zatwierdził pakiet pomocy dla Ukrainy. Zawiera system Patriot
Wizyta prezydenta Ukrainy w Białym Domu wywołała wiele emocji. Amerykanie nie tylko ugościli Wołodymyra Zełenskiego, ale też ogłosili kolejny pakiet pomocy militarnej o wartości blisko 2 mld dolarów. Joe Biden wyjaśnił, że będzie zawierać m.in. systemy Patriot, liczne czołgi czy systemy artyleryjskie.
22.12.2022 12:06
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Departament Obrony ogłosił 1,85 mld dolarów dodatkowej pomocy w zakresie bezpieczeństwa dla Ukrainy. Z dostępnych informacji wynika, że 850 tys. dolarów zostanie przekazanych za pośrednictwem Inicjatywy Wsparcia Bezpieczeństwa Ukrainy (ang. Ukraine Security Assistance Initiative, USAI). W najnowszym pakiecie pomocy dla Kijowa mają znaleźć się m.in.:
Biden ogłosił pakiet pomocy militarnej dla Ukrainy
- Dodatkowa amunicja do rakietowych systemów artyleryjskich o dużej mobilności;
- 500 precyzyjnie kierowanych pocisków artyleryjskich kal. 155 mm;
- 10 systemów moździerzowych 120 mm i 10 tys. pocisków moździerzowych 120 mm;
- 10 systemów moździerzy 82 mm; 37 pojazdów Cougar;
- 120 pojazdów Humvee;
- Sześć opancerzonych ciężarówek;
- Szybkie pociski przeciwradiolokacyjne;
- Precyzyjna amunicja powietrzna; 2700 granatników i broni strzeleckiej;
- Amunicja przeciwpiechotna Claymore;
- Noktowizory i optyka;
- Taktyczne bezpieczne systemy łączności;
- 50 tys. rakiet 122 mm GRAD;
- 100 tys. sztuk amunicji czołgowej kal. 125 mm;
- Terminale i usługi łączności satelitarnej.
Jednym z ważniejszych elementów tego pakietu jest system Patriot. Starszy urzędnik Departamentu Obrony USA zaznaczył, że zapewni on "Ukrainie krytyczną zdolność dalekiego zasięgu do obrony swojej przestrzeni powietrznej. Jest w stanie przechwytywać pociski manewrujące, pociski balistyczne i samoloty". Warto przypomnieć, że to nowoczesny rakietowy system ziemia-powietrze na mobilnej platformie samochodowej, produkowany przez koncern Raytheon.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Pierwotna koncpecja systemu Patriot powstała w 1961 r., ale wówczas rozwiązanie nosiło nazwę Systemu Obrony Powietrznej Armii na lata 70. (AADS-70). Dopiero w maju 1976 r. przemianowano go na system Patriot (ang. Phased Array Tracking Radar to Intercept On Target), a jego pełna produkcja ruszyła w 1980 roku. Jak podkreślał już Adam Gaafar, system może zwalczać cele znajdujące się na dystansach do 100 km (a niektóre wersje nawet na dystansie 160 km).
System składa się z sześciu głównych elementów: pocisku, wyrzutni, zestawu radarowego, stacji kontroli, agregatu prądotwórczego oraz masztu antenowego wysokiej częstotliwości. Obsługuje pociski przeciwlotnicze w wersji PAC-2 oraz PAC-3. Gaafar wyjaśnił, że pierwszy z nich "posiada odłamkową głowicę i jest przeznaczony do niszczenia głowic balistycznych oraz wolniej lecących celów, np. samolotów. PAC-3 jest natomiast skuteczniejszy przy neutralizowaniu taktycznych pocisków balistycznych i manewrujących".
Co ważne, Patriot pozwala na zwalczanie pocisków w ostatniej fazie lotu, tuż przed uderzeniem w celu i regularnie monitoruje przestrzeń powietrzną w poszukiwaniu potencjalnych zagrożeń. Te cechy z pewnością pomogą Ukraińcom jeszcze lepiej chronić nieba nad ich krajem. Polski minister obrony, Mariusz Błaszczak zwraca natomiast uwagę, że "rozmieszczenie amerykańskiego systemu Patriot na Ukrainie wzmocni bezpieczeństwo nie tylko Ukraińców, ale także Polaków".
Karolina Modzelewska, dziennikarka Wirtualnej Polski