Bezkonkurencyjny odtwarzacz CD za... jedyne 11.000zł

AYON CD-1s to prawdopodobnie najlepiej wykonany i brzmiący odtwarzacz CD w swojej klasie cenowej. Austriacki Ayon posiada szeroką ofertę urządzeń audio, zatem bazując na produktach tej firmy, możemy stworzyć wysokiej klasy, hi-endowy system stereofoniczny.

Bezkonkurencyjny odtwarzacz CD za... jedyne 11.000zł

25.08.2009 | aktual.: 25.08.2009 13:58

Obraz

W katalogu znajdziemy aż dziewięć zintegrowanych wzmacniaczy lampowych, dwa modele monobloków (Vulcan z równoległymi lampami w konfiguracji SET oraz 300. Single-Ended w czystej klasie A), tyle samo przedwzmacniaczy (Polaris II pracujący w klasie A z pojedynczym stopniem i kondensatorem sprzęgającym oraz bardziej rozbudowany, triodowo-pentodowy Spheris, również pracujący w klasie A), lampy, jeden model podstawkowych kolumn głośnikowych Gecko i siedem okazałych konstrukcji podłogowych, z których warto wymienić olbrzymie GosHawk z ceramicznymi głośnikami czy trójdrożne Condor z oryginalnie opracowaną antyrezonansową obudową. Dotychczas w ofercie odtwarzaczy CD można było wybrać pośród trzech modeli (najbardziej zaawansowany CD-3 posiada oddzielny zasilacz). Testowane najnowsze źródło Ayona, CD-1s, konstrukcyjnie nawiązuje do droższego CD-2, a nie, jak można by sądzić, najtańszego CD-1, zachowując jednak przy tym konkurencyjną cenę.

Obraz
© (fot. Hi-Fi Choice & Home Cinema)

BUDOWA
CD-1. jest jednym z najlepiej zbudowanych i wykonanych odtwarzaczy w swoim przedziale cenowym – w stwierdzeniu tym nie ma cienia przesady. Zresztą za te pieniądze nie ma mowy o niedoróbkach i stosowaniu tanich podzespołów, a w odtwarzaczu Ayona użyto komponentów, na bazie których z powodzeniem można by zbudować znacznie droższe źródło.

Obudowa w całości składa się z aluminiowych płyt –. boki oraz front i tył połączono ze sobą za pośrednictwem zaokrąglonych paneli z tego samego materiału. Montaż oparto na przykręcanych od wewnątrz śrubach, dzięki czemu obudowa zyskała na estetyce. Również górną i dolną pokrywę przymocowano do reszty za pomocą śrub imbusowych. To, co wyróżnia Ayona na tle wielu konkurencyjnych odtwarzaczy, to piękny top-loader z aluminiowym pierścieniem. Ciężka aluminiowo-akrylowa pokrywa jest wyposażona w typowy dla takich konstrukcji niewielki docisk z magnesem. Elegancji austriackiemu odtwarzaczowi dodają z pewnością aluminiowe toczone przyciski, ulokowane na górnym panelu; w części frontowej znalazł się tylko podświetlony na czerwono wyświetlacz. Przycisk sieciowy ukryto pod spodem w przedniej części odtwarzacza. Za to z tyłu, obok gniazda sieciowego IEC zainstalowano diodę informującą o właściwej polaryzacji podpiętego kabla sieciowego.

Jeśli chodzi o gniazda sygnałowe, to CD-1. oferuje parę złoconych wyjść RCA oraz wyjście i wejście cyfrowe koaksjalne, co pozwala używać odtwarzacza jako przetwornika cyfrowo-analogowego. Wewnątrz znalazł się niskoszumny transformator z rdzeniem typu c-core (podwójne C) z kilkoma odczepami wtórnymi. Prąd wędruje do stabilizowanych sekcji (te dla napięcia anodowego lamp oparto na tranzystorach typu MOS-FET) i jest magazynowany w wysokiej klasy kondensatorach elektrolitycznych Nichicon i Rubycon. W sekcji cyfrowej pracuje przetwornik Burr Browna PCM1792 192kHz/24-bit, a dalej w analogowej wzmacniacze operacyjne tego samego producenta OPA 2134. Na wyjściu znalazły się pracujące w klasie A rosyjskie lampy 6H30 Sovteka. Kondensatory sprzęgające to znakomite polipropyleny, dostarczone przez firmę Solen. Napęd Sanyo zapożyczono z odtwarzacza CD-2. Wszystkie płytki drukowane (z wyjątkiem tej obsługującej elementy servo) posiadają złocone ścieżki. Obudowa spoczywa na solidnych antywibracyjnych, aluminiowo-gumowych
krążkach.

JAKOŚĆ DŹWIĘKU
Obsługa CD-1. za pomocą eleganckiego aluminiowego pilota to sama przyjemność. Transport na wydawane komendy reaguje błyskawicznie, a sam proces odczytu płyty odbywa się natychmiastowo, zaraz po przykryciu napędu wspomnianym dociskiem. Dostęp do poszczególnych ścieżek przebiega gładko i bezproblemowo. Odtwarzacz pracuje bardzo cicho, do czego przyczynia się nie tylko antyrezonansowa, dobrze tłumiona obudowa, ale również akrylowa pokrywa i praktycznie bezgłośnie pracujący silnik napędzający płytę oraz ten odpowiedzialny za przesuw głowicy lasera. Warto też wspomnieć o bardzo ważnej funkcji „miękkiego” startu lub, jak kto woli, krótkiej rozgrzewki. Uruchomiony odtwarzacz potrzebuje kilku sekund do uzyskania pełnego żarzenia lamp, co znacznie wydłuża ich żywotność. Testowany Ayon posiada wszystkie przymioty dobrze brzmiącego odtwarzacza, ale uzupełnia je jeszcze o niezwykłą dokładność w odwzorowaniu najsubtelniejszych zmian rytmu.

Obraz
© (fot. Hi-Fi Choice & Home Cinema)

Słuchając tego austriackiego CD, można odnieść wrażenie zatarcia granicy między surową i nieco syntetyczną prezentacją, typową dla źródeł cyfrowych, a „analogową”, kwiecistą prezentacją barwy. Właściwie w każdym aspekcie Ayon udowadnia, że świetnie wychodzi mu połączenie charakterystycznej analogowej atmosfery z dokładnością i precyzją brzmienia konstrukcji cyfrowych. Z pewnością dużą zasługę w kreowaniu dźwięku ma tu wspomniany stopień końcowy, oparty na lampach 6H30. Takie rozwiązanie jest coraz częściej spotykane w odtwarzaczach CD z wyższego pułapu cenowego, co w połączeniu z wysokiej klasy torem sygnałowym pozwala uzyskać spektakularne efekty brzmieniowe. Jest to szczególnie ważne dla audiofila purysty, wymagającego ponad wszystko znakomitego brzmienia ze źródła CD. Ayon jest bardzo przejrzysty, ale nie przesadnie kliniczny, a więc odtworzy wszelkie niuanse bez wysiłku, nie podkreślając przy tym tych aspektów brzmienia, które mogą zaburzyć właściwe postrzeganie równowagi tonalnej i odbiór prawidłowej
„temperatury” nagrań. Potrafi zajrzeć w niedostępne dla innych odtwarzaczy rejony realizacji, które często u konkurencji mogą być maskowane na rzecz bardziej żywiołowej prezentacji czy bardziej ekspresyjnego przekazu górnego skraju pasma częstotliwości.

W CD-1. (za pośrednictwem pilota) można wyłączyć układ upsamplera 24/192, co skutkuje zmianą brzmienia. W utworze „Far Far Away” Tape Five wyraźnie było słychać różnicę w brzmieniu talerzy perkusyjnych – z wyłączonym upsamplerem wydawały się być nieco uspokojone i bardziej kremowe, obecne w pomieszczeniu, ale jednocześnie współistniejące z innymi dźwiękami w bardziej organiczny sposób. W drugim wypadku ich dynamika była zaznaczona wyraźniej, choć nie odbywało się to kosztem utraty homogeniczności, jednak mimo wszystko wydawały się brzmieć bardziej dokładnie i ciut lepiej pod względem rozdzielczości. Przy okazji zwróciliśmy uwagę na brzmienie trąbki, której ekspresyjność została lepiej podkreślona w drugim wypadku; przy wyłączonym upsamplerze instrument ten zdecydowanie łatwiej wpisywał się w ogólną melodykę utworu. Ayon doskonale radzi sobie z muzyką akustyczną i prezentacją „żywych” instrumentów, ale też znakomicie wypada podczas prezentacji elektroniki czy rocka. Fascynująco zabrzmiał najnowszy album
zespołu Depeche Mode „Sound Of The Universe”. Na tym nieco spokojniejszym od wcześniejszych dokonań zespołu albumie znalazły się także eksplodujące dynamiką utwory, jak chociażby singlowy „Wrong” z mnóstwem szczegółów i rewelacyjnie poprowadzonym basem. Brzmienie tej płyty w pełni doceni fan zespołu i audiofil tylko za pośrednictwem wysokiej klasy źródła, jakim niewątpliwie jest CD-1s.

Obraz
© (fot. Hi-Fi Choice & Home Cinema)

WERDYKT

ZA
Bardzo solidnie wykonany odtwarzacz CD, bazujący na znakomitych podzespołach. Brzmienie aksamitne z piękną barwą, niepozbawione jednak wyrazu i dynamiki.

PRZECIW
Trudno wytknąć mu jakieś wady.

PODUSMOWANIE
Ayon dla wielu może się stać spełnieniem marzeń o idealnym CD za stosunkowo niewielkie pieniądze. W naszym zespole redakcyjnym ten austriacki odtwarzacz został jednogłośnie uznany za jeden z najlepiej wykonanych w swojej klasie cenowej; również jego brzmienie nie pozostawia złudzeń –. to wyjątkowy produkt.

CENA 10.900 zł

PRODUKT Ayon CD-1s
RODZAJ Odtwarzacz CD
NAJWAŻNIEJSZE CECHY Wymiary (SxWxG): 48x12x33cm Waga: 12kg DAC Burr Brown PCM1792 192kHz/24-bit Wyjścia analogowe: single-ended RCA Wyjście i wejście cyfrowe: koaksjalne

wydanie internetowe www.hfc.com.pl

Źródło artykułu:Hi-Fi Choice & Home Cinema
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (83)