Bałtyk. Wypadek polskiego jachtu niedaleko Kłajpedy. Co najmniej jedna osoba nie żyje

Bałtyk. Wypadek polskiego jachtu niedaleko Kłajpedy. Co najmniej jedna osoba nie żyje

Bałtyk. Wypadek polskiego jachtu niedaleko Kłajpedy. Co najmniej jedna osoba nie żyje
Źródło zdjęć: © PAP | Adam Warżawa
16.09.2019 11:36, aktualizacja: 16.09.2019 14:45

Wypadek na Bałtyku. W niedzielę około godziny 18:00 polski jacht z siedmioma osobami na pokładzie wywrócił się w rejonach wejścia do portu w Kłajpedzie. Niestety nie wszystkim pasażerom udało się przeżyć. Jedna osoba uznawana jest za zaginioną.

Ogromny sztorm i złe warunki pogodowe były przyczyną wypadku polskiego jachtu, do którego doszło w niedzielę 15 września, około godziny 18:00 niedaleko Kłajpedy na Litwie. Jacht żaglowy Lilla W., na którego pokładzie znajdowało się siedem osób, wszedł na mieliznę i się przewrócił. Akcję ratowniczą podjęły litewskie służby.

Wypadek na Bałtyku. Co najmniej jedna osoba nie żyje

Mierzący 12 metrów jacht Lilla W. wywrócił się niedaleko wejścia do portu w litewskiej Kłajpedzie. W efekcie wejścia na mieliznę wszyscy pasażerowie znaleźli się za burtą. Jak poinformował zastępca dowódcy marynarki do spraw współpracy cywilnej i wojskowej Ramunas Kažerskas, pięć osób przeżyło wypadek, szósta zmarła w drodze do szpitala, a siódmej nadal nie udało się znaleźć.

Poszukiwania zaginionej osoby przerwano w niedzielę wieczorem. W poniedziałek rano działania zostały wznowione.

Wypadek na Bałtyku. Żeglarz utknął w jednostce

Również w niedzielę około godziny 22:40 Morska Służba Poszukiwania i Ratownictwa otrzymała prośbę o pomoc od jednostki Konsal 2. Na pokładzie był żeglarz biorący udział w Wielkiej Żeglarskiej Bitwie o Gotland. Mężczyzna miał złamaną rękę. Na pomoc poszkodowanemu ruszył statek Bryza z Władysławowa oraz śmigłowiec ratowniczy Marynarki Wojennej z Babich Dołów

Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)