Bagażowy trafi do więzienia. Podmienił na lotnisku prawie 300 walizek
Tay Boon Keh, pracownik lotniska w Singapurze został skazany na 20 dni więzienia za podmienienie identyfikatorów na ok. 300 walizkach. Przez działanie mężczyzny walizki trafiły do zupełnie innych adresatów niż miały – informuje portal "Rp.pl".
66-latek przyznał się do zamiany identyfikatorów. Dokonywał tego aż przez cztery miesiące, od listopada 2016 roku do lutego 2017 roku. Motywacją jego działań miał być gniew i rozczarowanie spowodowane odrzuceniem jego próśb o zwiększenie ilości personelu.
Podkreślano też, że mężczyzna miał cierpieć w tym okresie na zaburzenia depresyjne. Sąd jednak odrzucił tę okoliczność łagodzącą.
Potencjalne poważna konsekwencje
- Oskarżony wymyślił plan zemsty na pracodawcy za niesprawiedliwe warunki pracy i nadużywał swojej pozycji przez prawie 3 i pół miesiąca - powiedziała sędzina Jasvender Kaur.
Ponad to sędzina podkreśliła, że jego działania mogły mieć poważne konsekwencje, jeśli w walizkach znajdowałyby się np. niezbędne dla zdrowia lub życia leki.
Pomieszane walizki trafiały do Perth, Manili, Frankfurtu, Londynu i San Francisco.
Źródło: Rp.pl, straitstimes.com