Automatyzacja procesów marketingowych w wykorzystaniem IA

Automatyzacja jest bez wątpienia przyszłością marketingu. Roboty i sztuczna inteligencja pojawiają się wszędzie. W tej chwili są jeszcze powiewem przyszłości, ale coraz częściej wchodzą w skład naszej codzienności. Co ważne, często nie zdajemy sobie sprawy z tego, że otaczają nas algorytmy sztucznej inteligencji, które śledzą każdy nasz krok. Po co? Po to by przewidywać, co zrobimy za chwilę, jak się zachowamy i jakie to będzie miało konsekwencje.

Stworzenie myślących maszyn od dawna było marzeniem, którego realizacji podejmowali się najodważniejsi naukowcy. Obecnie to wcale nie marzenie. To fakt, który już został dokonany. Maszyny uczą się, analizują dane i samodzielnie wyciągają z nich wnioski. Czy to spełnienie marzeń, czy koszmar rodem z "Terminatora"? Rzeczywistość jest zdecydowanie mniej ciekawa i porywająca niż fikcja. Sztuczna inteligencja istnieje, ale jest wykorzystywana do przyziemnych celów. Nie jest przerażająca. Przykłady jej zastosowania można by mnożyć bez końca. Algorytmy sztucznej inteligencji wykorzystywane są w autonomicznych samochodach, w aplikacjach rozpoznających twarze na zdjęciach, w czasie wydawania komend głosowych smartphone'owi... Pojawiają się w zwykłych sytuacjach. Są podstawą nowoczesnej obsługi klienta. Oparte na nich są także algorytmy wyszukiwarek i bariery antyspamowe. Jest jeszcze jedno pole, które jest szczególnie atrakcyjne dla inteligentnych maszyn. To marketing.

Sztuczna inteligencja może być wykorzystywana po to by docierać z reklamą do konkretnej grupy odbiorców. Doskonałym przykładem takiego działania jest Google Ads. To inteligentne reklamy, które są tematycznie dostosowywane do treści, które wcześniej wyszukiwał użytkownik. Dzięki temu, skierowane są wyłącznie do grupy docelowej, która może na prawdę być zainteresowana kupnem produktu lub skorzystania z danej usługi. Algorytm śledzi użytkownika w sieci, sprawdza jakie treści go interesują i na tej podstawie wyświetla spersonalizowane reklamy. Nie spotkamy się już z sytuacją, że wchodząc na konkretną stronę zobaczymy za każdym razem te same reklamy. Nie. Każdy użytkownik na swoim urządzeniu zobaczy zupełnie inne informacje marketingowe. Takie działanie podnosi komfort konsumentów. Nie są oni już bombardowani dziesiątkami reklam, które nie odpowiadają jego potrzebom. Takie reklamy mogą wyłącznie irytować. Nikt ich nie czyta, nie zwraca na nie uwagi. Po prostu klika iks i przechodzi do treści, które szczególnie go interesują. Jeśli jednak reklama będzie dobrana właściwie do zainteresowań i potrzeb użytkownika, to z całą pewnością nie wyłączy jej przed obejrzeniem. Co ciekawe, wykonano już pierwsze, eksperymentalne spoty reklamowe, których scenariusze zostały przygotowane przez sztuczną inteligencję. Na takie rozwiązanie zdecydowała się pewna japońska firma. Zebrała ona spoty z ostatnich 10 lat, a sztuczna inteligencja miała wybrać z nich to, co według niej szczególnie podobałoby się się potencjalnym klientom. Następnie, nagrano dwa filmy - jeden oparty o scenariusz napisany przez ludzi i drugi - przez maszyny. Wygrał ten pierwszy. Jednak różnica między nimi wynosiła tylko 8%. To zwycięstwo ludzkości tylko o włos. Za parę lat tendencja ta może się zmienić.

Na mechanizmach sztucznej inteligencji opiera się optymalizacja kampanii Google Ads. Jej celem jest zwiększenie efektywności reklamy poprzez trafianie wyłącznie do potencjalnie zainteresowanych użytkowników. Optymalizacja służy też temu, by przedsiębiorca mógł cieszyć się lepszą konwersją swoich kampanii marketingowych nie płacąc za nie więcej. W tym celu warto korzystać z profesjonalnych narzędzi. Aplikacja Skalium, która służy do optymalizacji kampanii Google Ads to nowoczesne rozwiązanie oparte właśnie na algorytmach sztucznej inteligencji. Takie narzędzie to ogromne ułatwienie dla użytkownika, który nie musi już samodzielnie analizować wszystkich szczegółów kampanii reklamowej. Człowiek może pozwolić wyręczyć się maszynie i tylko kontrolować jej pracę... a po krótkim czasie - cieszyć się rewelacyjnymi wynikami. Wszystkie narzędzia oparte o mechanizmy uczenia maszynowego są rozwiązaniami, które na polskie warunki są wciąż dość fantastyczne. Korzystanie z nich to szansa na prześcignięcie konkurencji. Pomimo, że polski internet rozwija się w błyskawicznym tempie, to wciąż wiele jeszcze przed nami. Wciąż mamy w kraju osoby, które nie posiadają własnej skrzynki email, konta bankowego z dostępem online lub nawet nie wiedzą, że można robić zakupy przez internet. Wbrew pozorom, nie jest to mała grupa ludzi. Trudno spodziewać się po nich, że będą reklamowali swoje firmy poprzez Google Ads wsparte sztuczną inteligencją. Z tego właśnie powodu to dodatkowa szansa na wyprzedzenie innych. Inteligentne maszyny same wyznaczą najlepsze miejsce na umieszczenie reklamy. Ich treści są dopasowywane do treści samej strony oraz do indywidualnych potrzeb każdego użytkownika. Z tego też powodu, IA czeka świetlana przyszłość w marketingu. Muszą się tylko znaleźć ludzie na tyle odważnie, by dać jej szansę.