"Autoalarm" dla urządzeń przenośnych
Jak często zdarza się nam zostawić telefon komórkowy na biurku lub na stoliku w restauracji? Czasami, już po chwili
nie możemy go znaleźć. Jedyne co pozostaje, to spróbować dodzwonić się
do nowego „właściciela”.
Jak często zdarza się zostawić telefon komórkowy na biurku lub na stoliku w restauracji? Czasami, już po chwili nie możemy go znaleźć. Jedyne co pozostaje, to spróbować dodzwonić się do nowego „właściciela”.
Podobnie dzieje się z odtwarzaczami MP3 i laptopami. Wystarczy się odwrócić, wyjść na moment z pokoju i... jeśli komputer nie jest przypięty do kaloryfera stalową linką zmienia właściciela.
Apple otrzymało patent (US Patent No. 7,218,226. dotyczący zabezpieczenia urządzeń mobilnych, oparty o pomiar przyspieszenia. Firma chce wykorzystać czujniki, które są montowane w laptopach z serii MacBook, MacBook Pro oraz w telefonie iPhone.
W laptopach, pierwotnie, służyły one do ochrony pracującego dysku twardego. Hobbyści znaleźli dla nich inne zastosowanie. Na przykład symulację miecza świetlnego rycerzy Jedi, cyfrową poziomnice czy amatorski sejsmometr. W iPhonie akcelerometry stosowane są do wykrywania pozycji, w jakiej znajduje się urządzenie i przełączania, zgodnie z nią, orientacji ekranu.
Idea Apple jest prosta. Po uaktywnieniu zabezpieczeń system sprawdza czy urządzenie jest używane, jeśli nie – następuje zablokowanie dostępu. Dodatkowo każde poruszenie i nie dezaktywowanie systemu ochrony powoduje uruchomienie alarmu dźwiękowego i świetlnego.
Ten system ochrony przed kradzieżą prawdopodobnie zostanie zainstalowany nie tylko w laptopach i telefonie Apple, ma znaleźć się też w nowej generacji iPodów.