Aphelium. Już wkrótce Ziemia znajdzie się najdalej od Słońca
Już 6 lipca dojdzie do aphelium, co oznacza, że Ziemia znajdzie się w punkcie najdalej położonym od Słońca. Jest to nieodłączny element corocznej wędrówki naszej planety po orbicie, który może budzić zaciekawienie, zwłaszcza że pomimo dużej odległości od Słońca, wciąż obserwujemy wysokie temperatury.
We wtorek, 6 lipca około godziny 00:27 polskiego czasu Ziemia znajdzie się w aphelium. Jej odległość od Słońca wyniesie 1,0167 AU, czyli ok. 152,1 mln kilometrów. Aphelium, nazywane również punktem odsłonecznym, jest charakterystyczne m.in. dla planet, planetoid czy komet, czyli ciał niebieskich poruszających się po orbitach eliptycznych.
Aphelium - Ziemia znajdzie się najdalej od Słońca
Przeciwieństwem aphelium jest peryhelium, z którym mieliśmy do czynienia w styczniu. W jego przypadku mówi się, że Ziemia znajduje się w punkcie znajdującym się najbliżej Słońca. Odległość pomiędzy ciałami niebieskimi wynosi wówczas 147,1 mln km.
Dla wielu osób zaskakujące może być, że Ziemia znajduje się najbliżej Słońca zimą, a najdalej latem. Jest to jednak związane z tym, że nasza planeta posiada orbitę eliptyczną, a Słońce nie jest umiejscowione w samym jej centrum. Dodatkowo zachodzące zmiany nie mają zbyt dużego znaczenia w skali astronomicznej i w większym stopniu nie wpływają na temperaturę. Jej wartość jest natomiast związana z promieniowanie słonecznym, a dokładnej mówiąc kątem padania promieni słonecznych, długością dnia, zachmurzeniem czy ukształtowaniem powierzchni.