Ta broń gromi Rosjan. Ukraińcy proszą o więcej

Ta broń gromi Rosjan. Ukraińcy proszą o więcej05.09.2022 17:00
Ukraina wskazuje, jaka broń sprawdza się na froncie
Źródło zdjęć: © Domena publiczna | Army Inform

Dmytro Kułeba, minister spraw zagranicznych Ukrainy, powiedział, jaka broń sprawdza się obecnie najlepiej na froncie. Według jego słów trzy największe priorytety w zakresie uzbrojenia to "artyleria wszelkiego rodzaju i amunicja do niej, systemy obrony powietrznej oraz systemy rakiet wielokrotnego startu". Polityk podziękował partnerom za dotychczasową pomoc i zwrócił się z prośbą o dalsze wspieranie obrońców. Przypominamy, jaką broń z tej listy otrzymała dotąd Ukraina.

"Najlepszą obecnie pomocą dla Ukrainy jest broń. Bardzo doceniamy wszystko, co jest udzielane Ukrainie – pomoc makrofinansową, humanitarną, pomoc w rozminowaniu, wysiłki na rzecz odbudowy. To wszystko jest bardzo ważne, ale bez sukcesu na froncie inne rodzaje pomocy nie będą miały żadnego znaczenia" – zwrócił uwagę Kułeba, cytowany przez agencję Ukrinform. Przypominamy niektóre z rodzajów wskazanego przez niego uzbrojenia, które trafiło dotychczas do Ukrainy.

Artyleria z Polski, Niemiec i Francji

Wśród broni, która trafiła do Ukrainy, znalazły się samobieżne armatohaubice AHS Krab kal. 155 mm, produkowane w Hucie Stalowa Wola. Jest to broń, która stanowi filar polskiej artylerii lufowej. Co istotne, atuty AHS Krab zostały docenione przez samych Ukraińców, którzy chwalą ten sprzęt m.in. za wysoki stopień automatyzacji oraz zwrotność.

Armatohaubica jest osadzona na podwoziu gąsienicowym i umożliwia prowadzenie ognia na dystansie do 37 km (można go jeszcze zwiększyć dzięki zastosowaniu specjalnej amunicji). AHS Krab waży 48 ton, a jego deklarowana szybkostrzelność maksymalna wynosi 6 strz./min.

Kolejnym sprzętem, który jest dobrze oceniany przez ukraińskich artylerzystów, jest niemiecka Panzerhaubitze 2000 (PzH 2000). Broń jest owocem współpracy koncernów zbrojeniowych Krauss-Maffei Wegmann i Rheinmetall. Samobieżna armatohaubica o masie 57 t jest produkowana od 1996 r. Pomimo dużych gabarytów jest w stanie osiągać na drodze prędkość do 60 km/h. Zasięg tej broni wynosi 76 km. PzH 2000 charakteryzuje się wysoką szybkostrzelnością na poziomie 10 strz./min.

Ukraińcy dysponują również nowoczesnymi, samobieżnymi haubicoarmatami CAESAR (CAmion Équipé d’un Système d’ARtillerie) kal. 155 mm, które dostarczyła im Francja. System bazuje na podwoziu ciężarówki 6x6 Sherpa, produkowanej przez francuską firmę ARQUUS (wcześniej Renault Trucks Defense). Można go jednak montować również na innych podwoziach o układzie 6x6 lub 8x8. Masa bojowa tej broni wynosi 18 t, a zasięg jej rażenia sięga 40 km. Po utwardzanych drogach CAESAR osiąga prędkość do 90 km/h.

Wyrzutnie rakietowe od USA i Wielkiej Brytanii

Na wyposażeniu ukraińskiej armii są ponadto dostarczone przez Londyn systemy rakiet wielokrotnego startu M270. Obrońcy otrzymali także zapas pocisków rakietowych GMLRS o zasięgu ok. 80 km. System M270 MLRS wystrzeliwuje rakiety ziemia-ziemia kal. 227 mm, a jego platformę stanowi podwozie transportera gąsienicowego M987.

Nadzwyczaj dobrze sprawdzają się na froncie amerykańskie wyrzutnie rakietowe M142 HIMARS, stanowiące lżejszą wersję wspomnianego systemu M270 MLRS. Za opracowanie tej broni odpowiada koncern Lockheed Martin. W systemie stosowana jest szeroka gama amunicji: MGM-140 ATACMS i GMLRS-U/AW, rakiety MLRS kal. 227 mm oraz pociski rakietowe z subamunicją kasetową. Wyrzutnia jest osadzona na pojazdach ciężarowych 6x6 Oshkosh M1140, która mają zasięg 480 km i mogą rozwinąć prędkość do 95 km/h.

System NASAMS dla Ukrainy

Na liście sprzętu, który trafił do Ukrainy, znalazł się również system NASAMS, który na co dzień zapewnia przeciwlotniczą i przeciwrakietową ochronę Waszyngtonu. Broń jest efektem współpracy amerykańskiego koncernu Raytheon i norweskiego przedsiębiorstwa Kongsberg Defence & Aerospace. Pierwsza generacja tych zestawów została uruchomiona w 1998 r. 

NASAMS może zwalczać cele znajdujące się na pułapach do ok. 15 km, a w przypadku użycia rakiety AMRAAM-ER – do ok. 20 km. Kompleks jest przewożony przez pojazdy ciężarowe Scania P113. Jak pisał Łukasz Michalik, NASAMS miał zostać dostarczony Ukrainie w kompletnej wersji, czyli w postaci gotowych do działania zestawów przeciwlotniczych, obejmujących wyrzutnie, stacje radiolokacyjne oraz systemy kierowania ogniem i dowodzenia.

Adam Gaafar, dziennikarz Wirtualnej Polski

Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.