Strata kluczowego samolotu A-50U. Rosjanie mogli tego dokonać sami

Strata kluczowego samolotu A-50U. Rosjanie mogli tego dokonać sami24.02.2024 16:41
Samolot wczesnego ostrzegania A-50
Źródło zdjęć: © Wikimedia Commons

W Rosji zaczęły się pojawiać doniesienia, jakoby to ich własna obrona przeciwlotnicza zestrzeliła bardzo ważny dla nich samolot wczesnego ostrzegania A-50U, próbując go ochronić. Przypominamy, dlaczego ta maszyna jest tak ważna dla Moskwy.

Wiele informacji podawanych przez rosyjskie media lub przedstawicieli władzy to element propagandy. Takie doniesienia są częścią wojny informacyjnej prowadzonej przez Federację Rosyjską.

Rosjanie stracili drugi samolot wczesnego ostrzegania A-50. Był to zmodernizowany wariant U, którego w 2020 r. posiadali tylko cztery sztuki. Samolot A-50U rozbił się w Kraju Krasnodarskim.

Okazuje się, że przyczyny zestrzelenia mogą być bardziej skomplikowane, niż początkowo sądzono. Rosyjskie źródła w serwisach Telegram i VKontake podają, że w kierunku samolotu Ukraińcy wystrzelili dwie rakiety z systemu S-200 Wega, mające zasięg nawet 300 km. Zdaniem Rosjan to nie one były jednak bezpośrednią przyczyną zestrzelenia A-50U.

Rosjanie omyłkowo zestrzelili własną maszynę?

Winowajcą mogła okazać się obrona przeciwlotnicza, rozlokowana w mieście Taganrog. Pojawiają się głosy, że próbowała ona przechwycić nadlatujące rakiety, ale jeden z wystrzelonych przez nią pocisków trafił w A-50U.

To nie byłoby pierwsze przypadkowe zestrzelenie własnych maszyn przez rosyjską obronę przeciwlotniczą, gdyż zdarzały się już przypadki strącania przez Rosjan własnych samolotów Su-34 czy Su-35. Do takich sytuacji dochodzi, ponieważ na wyświetlaczach radarów wszystkie cele są reprezentowane jako punkty, a w teorii własne maszyny powinny być identyfikowane dzięki pokładowym systemom IFF (identyfikacja swój-obcy), które jednak mogły nie funkcjonować prawidłowo, prowadząc do zestrzelenia. Duży samolot stanowi lepszy cel dla radaru wyrzutni lub pocisku niż mniejsza rakieta.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

A-50U Berijew — najlepszy rosyjski AWACS

Samoloty A-50U Berijew są niezwykle ważnym elementem rosyjskich sił zbrojnych, umożliwiającym reagowanie na działania stosunkowo skromnego ukraińskiego lotnictwa. Z uwagi na ograniczenia fizyczne, realny zasięg naziemnych radarów względem nisko lecących obiektów wynosi około 40-45 km, a jedynym sposobem na zwiększenie zasięgu wykrywania takich celów jest umieszczenie radaru na samolocie operującym na wysokim pułapie.

Taka konfiguracja pozwala na monitorowanie przestrzeni powietrznej i wykrywanie także nisko lecących obiektów nawet na odległości kilkuset kilometrów. Rosjanie mieli w służbie w 2020 r. łącznie dziewięć samolotów A-50 wprowadzonych do użytku w 1989 roku, ale tylko cztery z nich zostały zmodernizowane do standardu A-50U począwszy od 2011 roku.

Pierwotna wersja A-50 była wyposażona w radar Szmiel, zdolny do wykrywania dużych samolotów na odległość do 350 km i myśliwców na odległości do 230 km. Zmodernizowany radar Szmiel-M charakteryzuje się lepszymi parametrami dzięki zastąpieniu analogowych przetworników sygnału cyfrowymi.

S-200 Wega — staroć, który miał zwalczać bombowce strategiczne

Są to systemy z lat 60. XX wieku, zdolne w przypadku najnowszych wersji do rażenia celów na odległość do nawet 300 km. Należy jednak zaznaczyć, że mowa tu nie o myśliwcach, ale o wolniejszych celach takich jak bombowce Tu-95 czy A-50/U.

Ukraińcy stosunkowo rzadko korzystali z tych systemów, częściej wykorzystując rakiety z systemu S-200 jako bazę do tworzenia improwizowanych pocisków typu ziemia- ziemia do ostrzeliwania celów na Krymie lub do odciągania uwagi rosyjskiej obrony przeciwlotniczej od pocisków Storm Shadow.

Przemysław Juraszek, dziennikarz Wirtualnej Polski

Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.