Mały wybuchowy koszmar Rosjan. Ukraińcy rozpoczęli produkcję seryjną

Mały wybuchowy koszmar Rosjan. Ukraińcy rozpoczęli produkcję seryjną25.10.2023 09:13
Ratel S z pociskami moździerzowymi.
Źródło zdjęć: © X (dawniej Twitter) | Ukrainian Front

Ukraińcy rozpoczęli masową produkcję wybuchowego łazika Ratel S. Wyjaśniamy, co potrafi ta maszyna.

Ukraińcy starają się na wszystkie możliwe sposoby zwiększyć swoje możliwości eliminowania Rosjan przy jednoczesnym zminimalizowaniu ponoszonych start. Z tego względu popularność zyskały komercyjne drony, które są wykorzystywane m.in. do tworzenia swoistych "rojów śmierci" atakujących zarówno rosyjskich żołnierzy, jak i czołgi, bądź do podrzucania Rosjanom min.

To jednak nie wszystko, ponieważ od miesięcy Ukraińcy testują też zdalnie sterowane łaziki przystosowane do podkładania min lub wykorzystywane w charakterze jeżdżących bomb przypominających koncepcyjnie niemieckie samobieżne miny Goliath stosowane podczas Powstania Warszawskiego.

Teraz jeden z projektów został zaaprobowany przez Ministerstwo Transformacji Cyfrowej Ukrainy do masowej produkcji. Zdanie sterowany wybuchowy łazik zyskał nazwę Ratel S i z pewnością przysporzy Rosjanom niemało problemów.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Ratel S — nowy bezzałogowy koszmar Rosjan

Ukraiński wybuchowy łazik ma poruszać się z prędkością do 24 km/h i dysponować zasięgiem do 6 km. Ponadto łazik ma mieć autonomię operacyjną wynoszącą dwie godziny i może przenosić ładunek o masie najprawdopodobniej około 12 kg.

Ładunkiem może być np. powszechna w Ukrainie mina przeciwpancerna TM-62 o masie 12 kg, z czego 7 kg przypada na trotyl. Z kolei jej aktywacja następuje w wyniku zapalnika naciskowego MWCz-62 i potrzebującego do aktywacji nacisku 200-500 kg. W tym trybie łazik jest de facto samobieżną miną, która po dotarciu w konkretne miejsce oczekuje na cel lub kierujący nią żołnierz stara się wjechać np. pod gąsienicę czołgu.

Drugą opcją jest możliwość przenoszenia ładunku na "dachu" łazika ładunku zabezpieczonego liną mocowaną na dobrze widocznych uchwytach (po trzy na stronę). Ładunkiem mogą być np. dwa pociski moździerzowe skuteczne przeciwko piechocie.

Łazik dzięki napędowi elektrycznemu może się np. w nocy podkraść pod okop przeciwnika i zdetonować, raniąc lub zabijając niespodziewających się takiego intruza Rosjan.

Przemysław Juraszek, dziennikarz Wirtualnej Polski

Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.