Amerykańskie Black Hawki słabsze od rosyjskich Mi-17. Raport jest bezlitosny

Raport przygotowany na zlecenie Pentagonu punktuje słabe strony śmigłowców Black Hawk UH-60A+. Okazuje się, że w niektórych przypadkach dużo lepiej sprawdzają się stare, rosyjskie Mi-17.

Mi-17 to maszyna z lat 70.
Źródło zdjęć: © Wikimedia Commons CC BY
Bolesław Breczko

Autorzy raport dla Pentagonu ocenili, jak sprawdzają się UH-60A+ sprzedane armii Afganistanu. Amerykanie sprzedali do tej pory Afgańczykom osiem śmigłowców tego typu. Docelowo Afganistan miałby kupić 160 sztuk Black Hawków.

Pierwszym poważnym minusem śmigłowców jest słabsza zdolność przewożenia sprzętu w porównaniu z Mi-17. Chociaż obydwie maszyny mogą udźwignąć podobny ciężar (ok. 4,5 tony), to rosyjski śmigłowiec jest prawie dwukrotnie przestronniejszy (11 metrów sześciennych w Black Hawku i 22 metry sześcienne w Mi-17). Przez to śmigłowce muszą wykonywać więcej lotów, aby przewieźć ten sam ładunek.

Kolejnym problemem amerykańskich maszyn są ich słabe osiągi na dużych wysokościach. Biorąc pod uwagę fakt, że Afganistan jest krajem głównie górzystym, to Mi-17 okazują się dużo skuteczniejszymi śmigłowcami.

Kolejnym atutem Mi-17 jest jego prostota obsługi. Według raportu naprawy rosyjskich śmigłowców są w 80 procentach robione przez personel naziemny, bez potrzeby odsyłania maszyn do fabryki lub korzystania z zewnętrznych kontraktorów. W przypadku Black Hawków Afgańczycy nie są w stanie sami naprawiać maszyn. Nawet średnie usterki muszą być naprawiane przez zewnętrzne firmy, co rodzi koszty.

Armia Afgańska, przy współpracy i pomocy Stanów Zjednoczonych, przechodzi obecnie modernizację. Jej częścią jest właśnie wymiana śmigłowców. Mi-17, mimo że dobrze sprawdzają się w afgańskich realiach, to są już mocno "zmęczone". Z 47 śmigłowców latających jest zaledwie 23, a potrzeby armii oceniane są na 50 sprawnych maszyn. Przejście na Black Hawki jest tak problematyczny, że Amerykanie odsprzedali Afgańczykom dwa własne Mi-17 znajdujące się w "niestandardowej" eskadrze śmigłowców z 223 Lotniczego Regimento w Fort Rucker.

Eksperci oceniają, że spadek możliwości bojowych, spowodowany wymianą śmigłowców, będzie wymagał dłuższego pozostania w Afganistanie wojsk amerykańskich.

Wybrane dla Ciebie
Tajemnica posągów z Wyspy Wielkanocnej rozwiązana. Są nowe badania
Tajemnica posągów z Wyspy Wielkanocnej rozwiązana. Są nowe badania
Błędnie zdiagnozowała raka. AI myli się w 7 na 10 przypadków
Błędnie zdiagnozowała raka. AI myli się w 7 na 10 przypadków
Widowiskowy pokaz świateł z dalekiej północy. Zorza polarna znów nad Polską
Widowiskowy pokaz świateł z dalekiej północy. Zorza polarna znów nad Polską
Odkryli egipską twierdzę sprzed 3,5 tys. lat. W środku piece i ciasto
Odkryli egipską twierdzę sprzed 3,5 tys. lat. W środku piece i ciasto
Muzyka generowana przez AI zastępuje artystów. Sklepy w Belgii unikają opłat
Muzyka generowana przez AI zastępuje artystów. Sklepy w Belgii unikają opłat
Muchomory modne na Instagramie? Toksykolog: eksperymenty mogą zabić
Muchomory modne na Instagramie? Toksykolog: eksperymenty mogą zabić
Sekret rosyjskiego Su-57 poznany. Oto co pomieści w swoim wnętrzu
Sekret rosyjskiego Su-57 poznany. Oto co pomieści w swoim wnętrzu
Fascynujące odkrycie na Tytanie. To prawdziwe wyzwanie dla chemików
Fascynujące odkrycie na Tytanie. To prawdziwe wyzwanie dla chemików
Pocisk manewrujący Ragnarök pokazany. To długie ramię dla "Walkirii"
Pocisk manewrujący Ragnarök pokazany. To długie ramię dla "Walkirii"
Już kupowali z Zachodu. Nagle zwrot akcji. Wybrali myśliwiec z Chin
Już kupowali z Zachodu. Nagle zwrot akcji. Wybrali myśliwiec z Chin
Są starsze niż piramidy w Gizie. Natura stworzyła je w Alpach
Są starsze niż piramidy w Gizie. Natura stworzyła je w Alpach
Wysłał żonie zdjęcie. Niedługo później spadła na niego bomba
Wysłał żonie zdjęcie. Niedługo później spadła na niego bomba