ALLPlayer 4.4.6.9 - odtworzysz każdy film

ALLPlayer 4.4.6.9 - odtworzysz każdy film
Źródło zdjęć: © IDG.pl

03.06.2010 12:30, aktual.: 10.06.2010 09:47

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

Duża liczba obsługiwanych formatów, wbudowane kodeki, wygodne wyświetlanie napisów i funkcja lektora to nieodłączne cechy dobrego odtwarzacza filmów - na przykład polskiego ALLPlayera.

Cena: bezpłatny
Informacje: www.allplayer.org

ALLPlayer to polski odtwarzacz plików filmowych i muzycznych. Jego główną zaletą są wbudowane kodeki, które pozwalają obejrzeć bądź odsłuchać dowolny utwór bez konieczności pobierania dodatkowych plików z Internetu. Odtwarzacz obsługuje między innymi formaty DivX, XviD, MP3. AVI, FLV, MP4, 3GP, MKV, M2TS, MPG, MPEG, RMVB, WMV, QuickTime, MOV, FLAC czy APE. Pozwala na podgląd obrazu z kamer wideo i internetowych. Nie korzysta przy tym z Windows Media Playera, a bezpośrednio z bibliotek DirectX, co umożliwia otwieranie filmów niedostępnych z poziomu systemowego odtwarzacza.

Obraz
© ALLPlayer 4.4.6.9 (fot. IDG.pl)

Aplikacja wyposażona została w funkcję inteligentnych napisów. Gwarantuje ona, że tekst na ekranie wyświetlany jest na tyle długo, że każdy zdąży go przeczytać. Eliminuje to wiele problemów z odbiorem treści. Wyświetla między innymi formaty SSA, ASS, SubRip, SRT, MPL2. Dodatkowo program współpracuje ściśle z serwisem Napiprojekt.pl i automatycznie pobiera z Internetu napisy do odtwarzanych filmów. Korzysta także z Opensubtitles.org Przydatna jest funkcja lektora, która do odczytywania wyświetlanych tekstów używa syntezatora Expressivo.

ALLPlayer obsługuje dwa monitory, listy odtwarzania, ma wbudowany korektor dźwięku i pozwala na korzystanie ze złącza SPDIF. Automatycznie obsługuje filmy wieloczęściowe, na przykład seriale. Wbudowane narzędzia ułatwiają konwersję filmów na format rozpoznawany przez urządzenia przenośne (telefony, konsole). Oprócz polskiego, interfejs ALLPlayera dostępny jest w kilkunastu innych językach.

Źródło artykułu:idg.pl
Komentarze (10)