Ukraińcy pobili rekord świata. Przebili barierę 350 km 

Przeprowadzony pod koniec sierpnia, ukraiński atak na rosyjską korwetę Bujan-M okazuje się wydarzaniem bez precedensu. Analitycy Defense Express nie mają wątpliwości, że na zawsze zapisze się w historii wojskowości.

Rosyjska korweta Bujan-MRosyjska korweta Bujan-M
Źródło zdjęć: © wikipedia
Mateusz Tomczak

Korweta rakietowa Bujan-M została trafiona 28 sierpnia, na Morzu Azowskim. Chociaż Ukraińcy już wcześniej udanie eliminowali tego typu okręty Rosjan, analitycy Defense Express wskazują, że tym razem sytuacja była wyjątkowa. Po pierwsze, do ataku wykorzystane zostały drony FVP (First Person View). Po drugie, bezzałogowce uderzyły aż 350 km od terenów kontrolowanych przez Ukraińców, ustanawiając tym samym rekord świata. Nigdy wcześniej Ukraińcy (ani nikt inny) nie atakowali podobnym sprzętem tak daleko od swoim pozycji.

Ukraińcy pobili rekord świata

"Siły Zbrojne Ukrainy nadal tworzą historię wojskowości. Po raz pierwszy dron FPV został użyty do skutecznego uderzenia na okręt wojenny – rosyjską korwetę Bujan-M, uzbrojoną w pociski manewrujące Kalibr. Do tej pory drony atakowały łodzie, ale nigdy jednostki wojskowe tej klasy" - piszą analitycy.

Ta wyjątkowa operacja została przeprowadzona przez Departament Działań Aktywnych ukraińskiego wywiadu wojskowego (HUR) i oddział specjalny "Duchy". Drony najpierw uszkodziły systemy radarowe korwety, a później zaatakowały również burtę rosyjskiej jednostki.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Bujan-M (wchodzące w skład Floty Czarnomorskiej i Floty Bałtyckiej) to jednostki stanowiące potencjalnie duże zagrożenie przede wszystkim z racji uzbrojenia. Są bowiem wyposażone w systemy pionowego startu dla ośmiu rakiet Kalibr.

Każda tego typu korweta rakietowa cechuje się długością 74 m i szerokością 11 m oraz możliwością rozwijania prędkości do 25 węzłów (ok. 45 km/h). Miewa jednak problemy z systemami defensywnymi, co zdaniem analityków Defense Express doskonale pokazał ostatni atak Ukraińców.

"Oprócz historycznego osiągnięcia i wysłania nosiciela pocisków Kalibr do naprawy, należy zauważyć, że atak ten pokazuje bezradność rosyjskich okrętów. Na nagraniu wyraźnie widać, że Bujan-M stara się manewrować, to znaczy, że jego załoga wie o zagrożeniu. Ale systemy obrony powietrznej milczą" - dodają analitycy.

Wybrane dla Ciebie
Karabiny snajperskie z Kanady w rękach Rosjan. Oto jak omijają sankcje
Karabiny snajperskie z Kanady w rękach Rosjan. Oto jak omijają sankcje
Atak na rosyjską infrastrukturę energetyczną. Ukraińcy użyli Neptunów
Atak na rosyjską infrastrukturę energetyczną. Ukraińcy użyli Neptunów
Pentagon wydał zgodę na dostawę postrachu Kremla. Ostatnią barierą Trump
Pentagon wydał zgodę na dostawę postrachu Kremla. Ostatnią barierą Trump
Zamówili 138 myśliwców F-35. Zapomnieli zadbać o zaplecze
Zamówili 138 myśliwców F-35. Zapomnieli zadbać o zaplecze
Nie Iran, nie Korea Północna. Rosja ma jeszcze silniejszego sojusznika
Nie Iran, nie Korea Północna. Rosja ma jeszcze silniejszego sojusznika
Młode Słońce było wściekłe. Naukowcy obserwują spektakularną erupcję
Młode Słońce było wściekłe. Naukowcy obserwują spektakularną erupcję
Rosyjski szpieg nad Bałtykiem. Polska poderwała myśliwce
Rosyjski szpieg nad Bałtykiem. Polska poderwała myśliwce
Neandertalczycy nie tylko polowali. Odsłaniają pełne menu naszych krewnych
Neandertalczycy nie tylko polowali. Odsłaniają pełne menu naszych krewnych
Ukraińcy zniszczyli Oriesznika. Nikt o tym nie wiedział
Ukraińcy zniszczyli Oriesznika. Nikt o tym nie wiedział
Cmentarzysko samolotów w Rosji. Spoczywają tu od II wojny światowej
Cmentarzysko samolotów w Rosji. Spoczywają tu od II wojny światowej
Rosjanie przeszukują złomowiska. Ukraińcy dobrze wiedzą, czego szukają
Rosjanie przeszukują złomowiska. Ukraińcy dobrze wiedzą, czego szukają
Niezwykłe zjawisko. Sierść psów w Czarnobylu staje się niebieska
Niezwykłe zjawisko. Sierść psów w Czarnobylu staje się niebieska
Wyłączono komentarze
Sekcja komentarzy coraz częściej staje się celem farm trolli. Dlatego, w poczuciu odpowiedzialności za ochronę przed dezinformacją, zdecydowaliśmy się wyłączyć możliwość komentowania pod tym artykułem.
Redakcja serwisu Tech