No i nadszedł sezon na podawanie kwartalnych wyników finansowych. Po tym jak Facebook opublikował swoje, wygląda na to, że po sześciu miesiącach obaw o kondycję finansową spółki, inwestorzy mogą wreszcie odetchnąć.
W poprzednim kwartale Facebook wygenerował 1,2. miliarda dolarów przychodu, czyli o 7 proc. więcej niż w poprzednim kwartale i aż o 32 proc. więcej niż w tym samym kwartale minionego roku. Co najważniejsze reklamy na urządzeniach mobilnych wygenerowały 150 milionów dolarów przychodu, co udowodniło Wall Street, że Facebook może i potrafi zarabiać na reklamach w aplikacjach mobilnych.
Co dobre dla cen akcji Facebooka, niekoniecznie musi być dobre dla użytkowników –. przy okazji publikacji wyników finansowych, Zuckerberg wypowiedział się na temat planów firmy na najbliższą przyszłość. Streścić je można w trzech punktach:
1. Stworzyć najlepszy produkt mobilny;
2. Stworzyć platformę, w której każda nowa aplikacja będzie społecznościowa i będzie pozwalała się ludziom dzielić;
3. Zbudować silny mechanizm monetyzacji, który pozwoli Facebookowi stać się jedną z najbardziej wartościowych firm świata.
A to ostatnie oznacza więcej reklam lub reklamy w nowej formie. Lub jakąkolwiek kombinację powyższych.
Tymczasem, po ogłoszeniu wyników finansowych za ostatni kwartał, ceny akcji Facebooka brawurowo pną się w górę. Kosztowały 19,4. dolara, teraz osiągnęły prawie 24 dolary, najwyższą cenę od lipca.
