Akcja "German Death Camps" zatacza coraz szersze kręgi
W polsko-niemieckim internecie od kilkunastu dni trwa partyzanckie starcie. Związane, oczywiście, z pojęciem "niemieckich" i "polskich" obozów śmierci. Akcja rozszerzyła się już zresztą poza internet - baner z napisem "Death Camps Were Nazi German" wyruszył z Wrocławia pod siedzibę niemieckiej telewizji ZDF w Wiesbaden, a następnie pojedzie do Bonn, Brukseli i Londynu. A teraz sami możemy pomóc w wytykaniu fatalnego błędu w przypisywaniu nam obozów śmierci.
Od kilku dni istnieje strona #PomóżPamiętać, na której zbierane są z internetu wzmianki o "polskich obozach śmierci". Za stronę odpowiada firma Brand24, która stworzyła narzędzie do monitorowania internetu.
Na stronie czytamy:
"Wiele razy udowadnialiśmy, że polscy internauci mają siłę. Znów to zróbmy. Razem budujmy dobry wizerunek Polski na świecie. Poniżej znajduje się stale aktualizowana lista wzmianek z użyciem błędnego określenia „polskie obozy śmierci”. Kliknięcie w daną treść przeniesie cię do miejsca, w którym została ona opublikowana. Możesz tam sprawdzić kontekst, w jakim padło określenie, dodać komentarz lub zgłosić użycie tego sformułowania wydawcy. Bez naszych działań nigdy nie dokona się zmiana w tej kwestii. Zaangażuj się!"
- Mając do dyspozycji narzędzie, które monitoruje cały internet, postanowiliśmy wesprzeć akcję - mówił mi Mikołaj Winkiel z Brand24. - Dzięki naszemu narzędziu możemy wyłapać wszystkie błędne określenia obozów zagłady. To już kolejny raz, kiedy takie wpisy się pojawiają. Zaangażowaliśmy się w akcję, dlatego że jesteśmy polską firmą i zależy nam na wizerunku naszego kraju - a mając ku temu możliwość, chcieliśmy się przysłużyć.
Wpisy agregowane przez stronę nie są (na razie) kontrowersyjne - znajdziecie w nich odniesienia do "polskich obozów śmierci" takie, jak w tym tekście - zawsze w cudzysłowie.
- Obecnie widzimy, że duża część osób już sama angażuje się w poprawianie błędnych wypowiedzi. Pomozpamietac.pl ma za zadanie pokazać od razu, jak tylko pojawi się niewłaściwy wpis i dać możliwość szybkiej reakcji każdemu, kto chce i może - prezycuje Winkiel.
Na PomóźPamiętać znajdą się wpisy w językach polskim, angielskim, niemieckim, francuskim i włoskim.
Obecna akcja zaczęła się od tego, że telewizja ZDF miała przeprosić więźnia KL Auschwitz, Karola Tenderę, za użycie sformułowania „polskie obozy zagłady Majdanek i Auschwitz”. Telewizja przeprosiła, ale zdaniem organizatorów akcji - serwisu Żelazna Logika - niewystarczająco. Pomysł był prosty:
- Bierzemy którąś z poniższych grafik i wklejamy ją na stronach facebookowych niemieckich mediów z ZDF na czele i tagujemy: #GermanDeathCamps #GermanNotNazi #GermanNotPolish
Fanpage German Death Camps zaktywizował swoją społeczność - swoje dołożyli użytkownicy Wykopu i w efekcie na ulice Europy wyjeżdża samochód ciągnący specjalny billboard.
Do akcji dołączają się kolejne fundacje, swoją cegiełkę dołożył też fanpage Ambasady RP w Waszyngtonie, który opublikował film zatytułowany "Słowa mają znaczenie".
