Koniec rosyjskiej operacji "rura 3.0". Ukraińcy użyli wody
Wygląda, że działalność rosyjskich gazociągowych grup szturmowych w okolicy Kupiańska dobiegła końca. Oto jak problem zlikwidowali droniarze z 429. oddzielnego pułku systemów bezzałogowych "Achilles".
Dowódca 429. oddzielnego pułku systemów bezzałogowych "Achilles" poinformował o zalaniu wodą rury gazowej w okolicy Kupiańska używanej przez Rosjan do przerzutu żołnierzy przez Oskoł. "Obecnie nie rejestruje się ruchu wroga tą rurą".
Miało to zostać osiągnięte za pomocą dronów, które ładunkami inżynieryjnymi uszkodziły podwodną część rury, przez co ta została zalana wodą. Wspomniane ładunki najpewniej zostały zrzucone z dużych dronów nazywanych w Ukrainie "Baba Jaga" zdolnych do przenoszenia nawet 20 kilogramów ładunku. Ponadto Ukraińcy zaznaczają, że monitorują teren na wypadek gdyby Rosjanie dalej próbowali wykorzystać rurę.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Infrastruktura gazowo-kanalizacyjna — Ukraińcy muszą na nią uważać.
Rosjanie osiągnęli duży sukces w okolicy Awdijiwki w styczniu 2024 roku ze względu na efekt zaskoczenia Ukraińców, ale następna próba w okolicy Sudży była już dużo mniej udana. Z kolei przejście w okolicy Kupiańska zostało po wykryciu zalane wodą co nawet w przypadku przedostania się na drugi brzeg jakieś grupy szturmowej Oskołu pozbawiło ją możliwości zaopatrywania w amunicje, żywność, wodę czy pomoc medyczną.
Warto zaznaczyć, że rura gazociągowa nie zapewnia żadnej formy ochrony przed ostrzałem artyleryjskim czy bombardowaniem z wykorzystaniem dronów. W zasadzie wszyscy żołnierze wewnątrz są w takim przypadku niczym "śledzie w puszce".
Co więcej, nieczynny gazociąg jest wypełniony bezwonnym metanem, który obniża poziom tlenu w powietrzu. Prowadzi to do niedotlenienia organizmu, ponieważ zrobione wiertarką tam, gdzie można dziury nie zapewniają dostatecznej wentylacji. Problematyczny jest też transport np. skrzyń z amunicją, ręcznej broni przeciwpancernej czy ewakuacja rannych bądź zwłok z rury ze względu na ograniczone miejsce.