AI przywraca wspomnienia. Odtworzyła głos ocalałej z zagłady getta warszawskiego

Wykorzystując nowoczesne technologie sztucznej inteligencji, udało się odtworzyć głos Stelli Fidelseid, jednej z nielicznych osób, które przeżyły getto warszawskie. Jej historia jest jednym z głównych elementów wystawy "Wokół nas morze ognia. Losy żydowskich cywilów podczas powstania w getcie warszawskim", która jest dostępna do zwiedzania w Muzeum POLIN.

Sztuczna inteligencja odtworzyła głos Ocalałej z zagłady getta warszawskiegoSztuczna inteligencja odtworzyła głos Ocalałej z zagłady getta warszawskiego
Źródło zdjęć: © Unsplash
oprac.  KMO

Stella Fidelseid, znana również jako Stefania Milenbach, opowiadała o swoich doświadczeniach z czasów wojny. "Wyszłam z bunkra i nie wiedziałam, dokąd iść" - wspominała. W kwietniu 1943 roku, podczas powstania w getcie warszawskim, dwudziestoośmioletnia Żydówka, wraz z tysiącami innych cywilów, ukrywała się w skrytkach i bunkrach. Jako jedna z nielicznych przeżyła powstanie i likwidację getta. Jej wspomnienia zostały spisane, a teraz, dzięki technologii AI, zostały odczytane generowanym przez sztuczną inteligencję głosem autorki.

AI pomogła przywrócić wspomnienia

Po zakończeniu wojny, Stella Fidelseid wyemigrowała do Brazylii. Z tego okresu zachowały się archiwalne nagrania wideo z jej udziałem, przeprowadzone w języku portugalskim w 1997 roku. Kobieta zmarła w 2001 r., ale dzięki sztucznej ineligencji udało się odtworzyć jej głos.

"Udało nam się do nich dotrzeć (do nagrać - red.) dzięki Muzeum Historii Żydów Polskich POLIN oraz Visual History Archive USC Shoah Foundation. Trzygodzinny wywiad posłużył jako materiał do nauki technologii AI Text-to-Speech. Na jego podstawie mogliśmy zacząć prace nad stworzeniem cyfrowej wersji polskiego głosu" - powiedział Michał Sęk, Chief Creative Officer firmy Saatchi & Saatchi, która przygotowała nagranie dla muzeum Polin.

W wygenerowanym dzięki sztucznej inteligencji nagraniu, słyszymy Stellę Fidelseid odczytującą swoje świadectwo w języku polskim, które spisała zaraz po wojnie. "Największą radość sprawiła nam reakcja jej bliskich, którzy po latach usłyszeli głos swojej mamy i babci" - dodał Sęk. "To niesamowite usłyszeć te nagrania. Polska wersja głosu brzmi zupełnie jak moja babcia Stella. Moja matka miała nawet wątpliwości, czy to głos babci czy wygenerowany przez sztuczną inteligencję" – ocenia mieszkająca w Sao Paulo Marina Wajnsztejn, wnuczka Stelli Fidelseid.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

ZOBACZ TAKŻE: Czy warto kupić laptop LG gram Style 16?

Stella Fidelseid jest jedną z bohaterek wystawy "Wokół nas morze ognia. Losy żydowskich cywilów podczas powstania w getcie warszawskim" w Muzeum POLIN, którą można oglądać do 8 stycznia 2024 roku. Dzięki geolokalizacji i specjalnie zaprogramowanej stronie internetowej, nagrania można posłuchać na terenie dawnego getta, co pomaga wyobrazić sobie czas i przestrzeń oraz zagłębić się w treść wspomnień. Aby je odtworzyć, wystarczy zeskanować kod QR umieszczony na plakatach znajdujących się na przystankach na terenie byłego getta.

Podczas powstania w getcie warszawskim, Stella Fidelseid przemieszczała się z bunkra do bunkra, ukrywała się pod arkuszem blachy lub siedziała skulona w szafce opuszczonego mieszkania, aby przeczekać kolejną "akcję". Jej rodziców i młodszą siostrę Niemcy wysłali do obozu zagłady w Treblince. W pierwszych dniach powstania jej męża, lekarza Salomona Świecę, wywieźli na Majdanek, gdzie odebrał sobie życie, zażywszy truciznę. Stefania dowiedziała się o tym dopiero po wojnie. Pod koniec powstania dołączyła do grupy ocalałych tak jak ona z pożogi. Ukrywali się razem. W listopadzie 1943 roku Stefania urodziła w bunkrze synka. Po kilku dniach dziecko zmarło z głodu. W grudniu 1943 roku grupa przeskoczyła przez mur na stronę "aryjską". Stefa wraz z Chanełe, towarzyszką z bunkra, ukrywały się w wielu polskich domach. Pomogła im Michalina Poncyliusz, prowadząca sklep spożywczy, do którego kobiety trafiły przypadkiem. Koniec wojny zastał je w Milanówku.

"Fragmenty dzienników i wspomnień, nieliczne słowa, to często jedyne, co pozostało po ludziach ukrywających się w czasie powstania w warszawskich getcie. Dlatego tak ważne stało się dla nas ożywienie i przedstawienie ich świadectw w jak najbardziej immersyjnej postaci. Spisane wspomnienia Stelli Fidelseid zmieniliśmy w 180 minut opowieści" – mówi Marta Dziewulska, rzeczniczka prasowa muzeum.

Firma Saatchi & Saatchi, która już wcześniej współpracowała z muzeum POLIN przy wystawie "Wokół nas morze ognia. Losy żydowskich cywilów podczas powstania w getcie warszawskim", jest odpowiedzialna za koncepcję i realizację nagrania wspomnień z udziałem AI.

Wybrane dla Ciebie
F-35A Husarz będą uzbrojone. Polska dostanie broń, jaką mają nieliczni
F-35A Husarz będą uzbrojone. Polska dostanie broń, jaką mają nieliczni
Polska stawia na kosmos. Rekordowa składka do ESA
Polska stawia na kosmos. Rekordowa składka do ESA
Pierwszy taki śmigłowiec. Właśnie trafia do służby w polskiej armii
Pierwszy taki śmigłowiec. Właśnie trafia do służby w polskiej armii
Prawda wyszła na jaw. To dlatego Tomahawki nie trafiły do Ukrainy
Prawda wyszła na jaw. To dlatego Tomahawki nie trafiły do Ukrainy
Europejski łazik Rosalind Franklin poleci na Marsa. Koniec pecha?
Europejski łazik Rosalind Franklin poleci na Marsa. Koniec pecha?
Ukraińcy pokazali nagranie. Tak strzela Rosomak z Polski
Ukraińcy pokazali nagranie. Tak strzela Rosomak z Polski
Naukowcy zajrzeli do wnętrza czerwonego olbrzyma. Znaleźli tam gwiazdę
Naukowcy zajrzeli do wnętrza czerwonego olbrzyma. Znaleźli tam gwiazdę
Wyładowania elektryczne na Marsie. Nigdy wcześniej ich nie słyszeliśmy
Wyładowania elektryczne na Marsie. Nigdy wcześniej ich nie słyszeliśmy
Lepsze niż F-16? Strącają niemal wszystkie rosyjskie cele
Lepsze niż F-16? Strącają niemal wszystkie rosyjskie cele
Okręty podwodne dla Polski zbudują Szwedzi. Rozstrzygnięcie w programie Orka
Okręty podwodne dla Polski zbudują Szwedzi. Rozstrzygnięcie w programie Orka
Polskie satelity nie lecą w kosmos. Przełożony start misji Transporter-15
Polskie satelity nie lecą w kosmos. Przełożony start misji Transporter-15
Swarovski na wojnie w Ukrainie. Korzystają z niego rosyjscy snajperzy
Swarovski na wojnie w Ukrainie. Korzystają z niego rosyjscy snajperzy
ZANIM WYJDZIESZ... NIE PRZEGAP TEGO, CO CZYTAJĄ INNI! 👇