A co jeżeli kolejna pandemia uderzy w rośliny?

COVID-19 nie był pierwszą globalną zarazą z jaką musiała zmierzyć się ludzkość, ani nie będzie ostatnią. Pojawia się natomiast pytanie, czy patogeny atakujące człowieka, to aby na pewno nasze jedyne zmartwienie?

Ziemniaki również chorują
Źródło zdjęć: © Getty Images

Wyobraźmy sobie scenariusz, w którym pojawia się nieznana wcześniej, wysoce zaraźliwa i agresywna choroba, która w mgnieniu oka dziesiątkuje uprawy rolne na wszystkich kontynentach. Brzmi jak wstęp do jakiejś ponurej postapokaliptycznej opowieści – ale czy mamy prawo wykluczyć taką ewentualność?

Zdecydowanie nie. Przynajmniej zdaniem biologów z Uniwersytetu Stanowego Karoliny Północnej. Naukowcy przypominają, że nie tylko zwierzęta miewają kłopoty ze zdrowiem i zadają pytanie: "Co stałoby się, gdyby świat stracił podstawowe plony, takie jak pszenica, z powodu pandemicznej choroby roślin"?

Oczywiście to tylko przykład, ponieważ zniknięcie nawet niepozornych gatunków zbóż, traw, krzewów i drzew, może uszkodzić ekosystemy u samej podstawy. W efekcie ucierpią kolejne gatunki, co finalnie odczuje także człowiek.

Uczeni na potwierdzenie swoich obaw przywołują liczne przypadki podobnych epidemii, zarówno współczesnych jak i historycznych. Wystarczy wspomnieć o Phytophthora infestans, czyli organizmie wywołującym zarazę ziemniaka i niszczącym każdego roku nawet 10% upraw. Ta sama choroba doprowadziła w połowie XIX wieku do wielkiego głodu w Irlandii, który następnie przyczynił się do największej fali emigracji w dziejach tego kraju. Podobny kryzys o zasięgu ogólnoświatowym doprowadziłby nie tylko do wędrówek ludów, ale także do dziesiątków milionów zgonów.

An Irish Peasant Family Discovering the Blight of their Store
Obraz Daniela MacDonalda przedstawia irlandzką rodzinę, której uprawy ziemniaka dopadła choroba. © Wikimedia Commons

Autorzy raportu opublikowanego w biuletynie National Academy of Sciences, apelują o wypracowanie metod międzynarodowego nadzoru, zwłaszcza dotyczącego rozprzestrzeniania chorób wśród tak wrażliwych roślin jak zboża i ziemniaki. Obecny, bardzo skromny monitoring funkcjonuje głównie na poziomie lokalnym, co utrudnia zapobieganiu potencjalnym epidemiom.

Kolejnym krokiem i proponowaną linią obrony powinno być stosowanie "bioczujników". Chodzi o aparaturę zdolną do wczesnego wykrywania patogenów, najlepiej zanim wywołają one pierwsze groźne objawy. Takie czujniki mogłyby np. stać się elementem stacji pogodowych i sprawdzałyby obecność niektórych mikroorganizmów zawieszonych w powietrzu.

Jeśli nie podejmiemy żadnych działań zaradczych – co najmniej takich jak w przypadku chorób odzwierzęcych – może nas czekać bardzo niemiła niespodzianka.

Więcej informacji znajdziesz w publikacji: J. Ristaino, P. Anderson, D. Bebbe, The persistent threat of emerging plant disease pandemics to global food security, "Proceedings of the National Academy of Sciences", June 8, 2021 118 (23), https://www.pnas.org/content/118/23/e2022239118

Źródło artykułu: WP Tech
Wybrane dla Ciebie
Muzyka generowana przez AI zastępuje artystów. Sklepy w Belgii unikają opłat
Muzyka generowana przez AI zastępuje artystów. Sklepy w Belgii unikają opłat
Muchomory modne na Instagramie? Toksykolog: eksperymenty mogą zabić
Muchomory modne na Instagramie? Toksykolog: eksperymenty mogą zabić
Sekret rosyjskiego Su-57 poznany. Oto co pomieści w swoim wnętrzu
Sekret rosyjskiego Su-57 poznany. Oto co pomieści w swoim wnętrzu
Fascynujące odkrycie na Tytanie. To prawdziwe wyzwanie dla chemików
Fascynujące odkrycie na Tytanie. To prawdziwe wyzwanie dla chemików
Pocisk manewrujący Ragnarök pokazany. To długie ramię dla "Walkirii"
Pocisk manewrujący Ragnarök pokazany. To długie ramię dla "Walkirii"
Już kupowali z Zachodu. Nagle zwrot akcji. Wybrali myśliwiec z Chin
Już kupowali z Zachodu. Nagle zwrot akcji. Wybrali myśliwiec z Chin
Są starsze niż piramidy w Gizie. Natura stworzyła je w Alpach
Są starsze niż piramidy w Gizie. Natura stworzyła je w Alpach
Wysłał żonie zdjęcie. Niedługo później spadła na niego bomba
Wysłał żonie zdjęcie. Niedługo później spadła na niego bomba
Najstarsza "chłodnia" świata. Ma ponad 1400 lat
Najstarsza "chłodnia" świata. Ma ponad 1400 lat
Gigant opuszcza Polskę. Miał u nas ważną misję
Gigant opuszcza Polskę. Miał u nas ważną misję
Polacy przyjrzeli się wojnie. Kopiują rozwiązanie z Ukrainy
Polacy przyjrzeli się wojnie. Kopiują rozwiązanie z Ukrainy
"Klucz do sukcesu". Według Ukraińca znajduje się w powietrzu
"Klucz do sukcesu". Według Ukraińca znajduje się w powietrzu
NIE WYCHODŹ JESZCZE! MAMY COŚ SPECJALNIE DLA CIEBIE 🎯