50 Let Pobedy - największy lodołamacz świata. Cud rosyjskich inżynierów

50 Let Pobedy - największy lodołamacz świata. Cud rosyjskich inżynierów
Źródło zdjęć: © reddit
Arkadiusz Stando

24.04.2021 15:13, aktual.: 24.04.2021 19:58

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

50 Let Pobedy (dosłownie - 50 Lat Zwycięstwa) to największy, najpotężniejszy lodołamacz na świecie. Cud rosyjskiej inżynierii zbudowany na 50-lecie wygranej z Niemcami wojny. Rosjanie oferują wycieczki tym statkiem na Arktykę.

Ten potężny statek zbudowano na 50-lecie wygranej Wielkiej Wojny Ojczyźnianej. Maszyna wymaga 140-osobowego personelu i jest w stanie zabrać 128 gości. Długość całego statku to 150,7 m przy szerokości maksymalnej 30 metrów. Zanurza się na 11 metrów pod wodę i przebija nawet 2,8 metrowy lód.

Dzięki napędowi atomowemu zasilanego z dwóch reaktorów, statek osiąga moc 74 000 koni mechanicznych. To daje możliwość przemierzania wód z prędkością nawet 18 węzłów a jego wyporność to 25 840 ton. 50 Let Pobedy to ostatnia jednostka klasy Arktika zasilanych przez energię jądrową.

Budowa statku rozpoczęła się w październiku 1989 r. w Stoczni Bałtyckiej, jednak prace zostały wstrzymane w 1994 r. Z powodu problemów z finansowaniem prace wznowiono dopiero w 2003 r. Budowa zajęła prawie 18 lat, ostatecznie ukończono ją na początku 2007 r.

Obraz
© flickr.com

W sierpniu 2017 r. statek ustanowił nowy rekord czasu tranzytu na biegun północny. Podróż z Murmańska na biegun trwała 79 godzin, 50 Let Pobedy dotarł na miejsce o godzinie 02:33 17 sierpnia 2017 r. Jak wygląda taka podróż możecie zobaczyć pod tym adresem, na pięknych zdjęciach panoramicznych w 360 stopniach.

Przeczytaj też: Najstarszy okręt rosyjskiej marynarki. "Komuna" wciąż w czynnej służbie

14 dni podróży przez arktyczne lody to wyjątkowe przeżycie. Ale to trochę kosztuje. Oferty zaczynają się od około 28 tys. dolarów. Do wynajęcia oferowane są kabiny z telewizorami, odtwarzaczami DVD, widokiem na zewnątrz i innymi udogodnieniami. Niektóre wyposażono nawet w ekspres do kawy i sejf.

Pobyt na statku oferuje atrakcje niczym z hotelu na rajskiej wyspie. Bar all-inclusive, posiłki przygotowywane przez szefa kuchni, spotkania towarzyskie, bar z niesamowitymi widokami, biblioteka, siłownia a nawet dwie sauny i mały basen. Na pokładzie znajduje się również helikopter, który można wynająć. Kolejna ekspedycja jeszcze w tym roku. Początek - 15 czerwca.

Komentarze (1067)