19‑latek śledzi ruchy Elona Muska. Miliarder chce dać mu Teslę, by przestał

Czasami nawet 3-letni abonament na nowy samochód marki Tesla nie wystarczy, by przekonać młodego człowieka do usunięcia profilu na Twitterze.

Elon Musk
Elon Musk
Źródło zdjęć: © Flickr

06.02.2022 15:42

19-letni Jack Sweeney prowadzi na Twitterze profil, na którym śledzi odrzutowiec Elona Muska. Miliarderowi nie podoba się ta ingerencja w jego prywatność do tego stopnia, że zaproponował młodemu człowiekowi 5000 dolarów za usunięcie konta z Twittera. Sweeney odrzucił propozycję twierdząc, że jest w stanie to zrobić za co najmniej 50.000 dolarów.

Ta sytuacja miała miejsce miesiąc temu. Teraz Musk wrócił z kolejną propozycją do Sweeney'a, oferując mu opłacony na 3 lata abonament na samochód Tesla Model 3. Jak zauważa The Wall Street Journal, wydaje się jednak, że ruch ten obraził młodego człowieka. W rozmowie z dziennikarzami przyznał, że wolałby dostać samochód na własność, a nie na 3 lata.

"Atak" na prywatność Muska?

Niektórzy mogą się zastanawiać, czy doszło do złamania jakiegokolwiek prawa i dlaczego Muskowi tak bardzo zależy na usunięciu profilu Sweeney'a z Twittera. Prawda jest taka, że młody człowiek nie łamie żadnych przepisów - korzysta z publicznych źródeł dotyczących ruchu lotniczego i udostępnia je na Twitterze.

Miliarderowi z pewnością nie podoba się fakt, że dane o tym, gdzie aktualnie przebywa, są podawane w tak prosty sposób. W przypadku kogoś tak rozpoznawalnego jak Musk może to być faktycznie kłopotliwe. Jednak na dobrą sprawę miliarder nie może zrobić w tej sytuacji nic poza dogadaniem się ze Sweeney'em.

Cała sprawa ciągnie się jednak znacznie dłużej niż mogłoby się wydawać. Jeszcze jesienią 2021 Elon Musk prosił Sweeney'a o usunięcie konta na Twitterze. Już wtedy 19-latek zażartował, że zrobi to w zamian za teslę. Wydawać by się mogło, że żądania nastolatka nie są aż tak trudne do spełnienia przez miliardera, dlaczego więc zwleka, skoro tak zależy mu na prywatności?

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (13)