Chińczycy podrabiają na potęgę, ale to już przesada

Wszystko wydaje się w porządku: wystrój sklepu, stroje pracowników, materiały marketingowe i oczywiście produkty. Tylko że ten Apple Store nie ma nic wspólnego z Apple. Sklep zlokalizowany w chińskim Kunming został sfotografowany przez parę Amerykanów, którzy znaleźli placówkę przypominającą prawdziwe sklepy Apple, lecz dopiero po chwili zorientowali się, że to podróbka całego sklepu

Chińczycy podrabiają na potęgę, ale to już przesada
Źródło zdjęć: © WP

O podróbkach poszczególnych produktów słyszeliśmy już nie raz, ale tym razem to chyba lekka przesada. W fałszywym sklepie niemal wszystko wydawało się być prawdziwe. Kręte schody prowadzą na piętro, gdzie znajduje się pokój wypoczynkowy - zupełnie jak w "oryginalnych" sklepach Apple. Chińczycy zadbali nawet o niebieskie koszulki pracowników i zawieszki na szyje, jakie można znaleźć w sklepach sygnowanych logiem nadgryzionego jabłka.

Obraz
© (fot. Gizmodo.pl)

Jednak, pomijając bezsprzeczny fakt, że Apple nie posiada sklepu w Kunming, kilka elementów i tak wydaje się podejrzanych: np. szyld "Apple Store" i plakietki obsługi, na których brak imion. Ciekawe, jakie produkty można tam kupić - oryginalny sprzęt Apple powstaje w Chinach, a linie produkcyjne mogą przecież chodzić także po godzinach.

Ciekawe co następne skopiują Chińczycy, bo że będą kolejne podróbki, coraz bardziej śmiałe, nie ma co wątpić. Przede wszystkim świadczy o tym wypowiedź jednego z chińskich oficjeli, który stwierdził kiedyś, że wszystko co zostanie wynalezione na świecie jest dobrem wspólnym i wolno z tego każdemu korzystać.

Obraz
© (fot. Gizmodo.pl)

Na koniec zadacie sobie zapewne pytanie "co z tym zrobi Apple?". Naszym zdaniem nic nie zrobi, bo w końcu to w Chinach powstają ich świetnie sprzedające się urządzenia. Po co więc drażnić lwa, do tego lwa, który jednocześnie jest kurą znoszącą złote jajka.

Źródło: gizmodo.pl / WP

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (282)