Ludzie pokochali to wideo. "Najbielszy materiał na świecie" podbija sieć

"Bielsze nie będzie" - przekonywał Zygmunt Chajzer w kultowej reklamie proszku do prania. Okazuje się jednak, że wystarczy odrobina Spectralonu, by wszystko stało się jeszcze bielsze.

Spectralon
Spectralon
Źródło zdjęć: © TikTok | The Action Lab
Miron Nurski

Choć nie jest to specjalnie intuicyjne, to z technicznego punktu widzenia otaczające nas obiekty w ogóle nie mają swoich kolorów, bo barwa nie jest cechą materii. Różne powierzchnie mają jedynie różną tendencję do odbijania fal elektromagnetycznych o różnej długości. Jeśli długość tych fal mieści się w zakresie światła widzialnego, nasze mózgi "tłumaczą" te odbicia na obraz, nadając im różne kolory.

Gdy dana powierzchnia odbija dużą ilość światła widzialnego o różnych długościach, w naszych mózgach powstaje biel. Gdy większość światła jest pochłaniana, w naszych głowach powstaje czerń. Z tego samego powodu ciemne ubrania szybko się nagrzewają, bo po prostu absorbują najwięcej energii z otoczenia.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Biel bieli jednak nierówna, a idealna być może nawet nie istnieje, bo nie znamy materiału, który byłby w stanie odbić 100 proc. widzialnego światła. W latach 80. ubiegłego wieku naukowcy bardzo się jednak do tej granicy zbliżyli.

Oto "najbielszy materiał na świecie". Wideo robi furorę

Spectralon to materiał, który cechuje się wyjątkowo wysokim współczynnikiem odbicia rozproszonego. W zależności od długości fal, odbija on nawet ponad 99 proc. światła. Nazywany jest umownie "najbielszym materiałem na świecie" lub nawet wszechświecie, choć oczywiście nie mamy pewności, czy aby w kosmosie nie istnieją materie o jeszcze lepszych właściwościach.

Próbka Spectralonu została uwieczniona na wideo przez twórców tiktokowego kanału The Action Lab. Film wygenerował jak dotąd przeszło 3,5 mln odsłon i ponad 220 tys. polubień.

Magia Spectralonu polega na tym, że nie tylko odbija on niemal całe światło, które na niego pada, ale i przy okazji równomiernie je rozprasza. Dlatego pokryte nim powierzchnie wydają się niemal idealnie białe, a nie lustrzane.

Spectralon został opracowany przez firmę Labsphere w 1986 roku. Jego unikatowe właściwości sprawiają, że jest on wykorzystywany m.in. do kalibracji sprzętu optycznego (m.in. mikroskopów i kamer) czy w specjalistycznej aparaturze do badań atmosfery i powierzchni planet.

A tak wygląda najczarniejsza substancja na świecie

Całkowitym przeciwieństwem Spectralonu jest Vantablack, czyli materiał, który dla odmiany pochłania ok. 99,96 proc. widzialnego światła. W sieci dużą popularnością cieszy się także farba Musou Black, która sprawia, że pokryte nią powierzchnie wydają się niemal idealnie czarne.

Miron Nurski, dziennikarz Wirtualnej Polski

Wybrane dla Ciebie

Komentarze (0)