Znaleziono groźną bakterię. Są pierwsze ofiary

Amerykańskie CDC (Centers for Disease Control and Prevention) ostrzegają lekarzy przed tajemniczą bakterią, której pochodzenie nie jest znane. Do tej pory zarejestrowano trzy przypadki zachorowań na melioidozę w trzech różnych stanach. Wzbudza to zdziwienie ekspertów, bo tropikalna choroba zazwyczaj nie rozprzestrzenia się między ludźmi.

Medycy
Źródło zdjęć: © Getty Images | Peter Kovalev\TASS
Karolina Modzelewska

Melioidozę, nazywaną także chorobą Whitmora, wywołuje bakteria Burkholderia pseudomallei, którą można spotkać w wodzie i glebie. Do zakażanie nią najczęściej dochodzi właśnie poprzez kontakt ze skażoną glebą lub wodą. Istnieje również ryzyko zakażenia poprzez drogę inhalacyjną (szczególnie w trakcie trwania pory deszczowej). Eksperci nie wykluczają także prawdopodobieństwa przenoszenia choroby z człowieka na człowieka, chociaż zdarza się to niezwykle rzadko.

CDC ostrzegają przed tajemniczą bakterią

Tropikalną chorobę bardzo ciężko zdiagnozować, co wpływa na jej leczenie. Wynika to z braku specyficznych objawów, które w wielu przypadkach mogą przypominać inne choroby. Dodatkowo jej przebieg i skutki są uzależnione od tego, gdzie w organizmie dojdzie do infekcji. Zdarzają się też przypadki, kiedy choroba pozostaje w uśpieniu i aktywuje się, gdy dojdzie do pogorszenia stanu zdrowia z innych powodów.

Zazwyczaj melioidozie towarzyszą gorączka, kaszel, ból w klatce piersiowej czy zmniejszony apetyt. Jeśli jednak choroba zaatakuje krwiobieg, może wywołać groźną dla życia sepsę, a nawet dotrzeć do mózgu lub układu nerwowego. Co więcej, choroba jest bardzo śmiertelna. Nawet podanie silnych antybiotyków nie gwarantuje, że uda się ją zwalczyć.

Choroba zaatakowała w Stanach Zjednoczonych

CDC ostrzega lekarzy przed chorobą, która w ostatnim czasie dotknęła 3 osoby w różnych, nieprzylegających do siebie stanach - Kansas, Teksas i Minnesota. Jedna z osób zmarła (był to mężczyzna hospitalizowany przez 10 dni, z wcześniej zdiagnozowanymi problemami z płucami i wątrobą), a dwie wciąż są hospitalizowane – kobieta i dziecko, u których melioidozę zdiagnozowano w maju.

"CDC współpracuje z urzędnikami stanu zdrowia w Kansas, Teksasie i Minnesocie, aby zbadać trzy przypadki, w tym jedną śmierć, rzadkiej, ale poważnej infekcji bakteryjnej zwanej melioidozą" – przekazał przedstawiciel CDC serwisowi Gizmodo w wiadomość e-mail.

Jak informuje Centrum Bezpieczeństwa Żywności i Zdrowia Publicznego na Iowa State University, do tej pory bakterii nie znaleziono w naturalnym środowisku Ameryki Północnej, a większość przypadków wykrytych w USA ma związek z zagranicznymi podróżami. Takie wytłumaczenie nie pasuje jednak do zachorowań, o których mówią CDC. Wspomniane trzy osoby w ostatnim czasie nie podróżowały do krajów występowania melioidozy. Podobnie jak członkowie ich rodzin. Interesujące jest jednak to, że każda osoba została zakażona genetycznie podobnymi szczepami bakterii.

CDC zaznaczają, że dotychczasowe analizy sugerują wspólne źródło infekcji. Nie zostało ono jeszcze jednak zidentyfikowane. W mailu przesłanym serwisowi Gizmodo można przeczytać: "CDC współpracuje ze stanami w celu oceny narażenia lub produktów, które te osoby mają wspólne, a także próbek środowiskowych ze stanów, w których zidentyfikowano przypadki. Ponadto eksperci CDC zapewniają pomoc epidemiologiczną, aby pomóc w zbadaniu przyczyny infekcji".

Na razie badacze wykluczają możliwość epidemii. Nie wiążą również przypadków zachorowań na melioidozę w Stanach Zjednoczonych z atakiem biologicznym. CDC alarmują jednak lekarzy, aby zachowali szczególną czujność przy diagnozowaniu objawów, które mogą mieć związek z chorobą. Zachęcają też "pracowników służby zdrowia do uświadomienia sobie możliwości wystąpienia większej liczby przypadków i zgłaszania przypadków do swoich stanowych departamentów zdrowia".

ZOBACZ TEŻ: Ziemia ma trzeci biegun. Rozpuszcza się w niebezpiecznym tempie

Źródło artykułu: WP Tech
Wybrane dla Ciebie
Izrael zrzucił ją na Bejrut. USA domaga się jej zwrotu
Izrael zrzucił ją na Bejrut. USA domaga się jej zwrotu
Pierwsza dostawa od dwóch lat. Pojawiło się jedno pytanie
Pierwsza dostawa od dwóch lat. Pojawiło się jedno pytanie
Deszcz na Marsie? Poszlakę zapisano w skale
Deszcz na Marsie? Poszlakę zapisano w skale
Odkrył ogromny rzymski skarb. Ukrywał go 8 lat
Odkrył ogromny rzymski skarb. Ukrywał go 8 lat
Trump uśmiecha się do sąsiada. Umowa na ponad 2,5 mld dol.
Trump uśmiecha się do sąsiada. Umowa na ponad 2,5 mld dol.
Rosja zapowiada produkcję. Eksperci: projekty wciąż nie latają
Rosja zapowiada produkcję. Eksperci: projekty wciąż nie latają
Z Niemiec do Malborka. Są częścią działań NATO
Z Niemiec do Malborka. Są częścią działań NATO
Elektrownia w Czarnobylu. Osłona straciła funkcje bezpieczeństwa
Elektrownia w Czarnobylu. Osłona straciła funkcje bezpieczeństwa
USA grożą Iranowi. Korzystają z ukraińskich modyfikacji
USA grożą Iranowi. Korzystają z ukraińskich modyfikacji
Chloran sodu z Uzbekistanu i Chin. Kluczowy składnik potężnej rosyjskiej broni
Chloran sodu z Uzbekistanu i Chin. Kluczowy składnik potężnej rosyjskiej broni
Ukraińcy testują broń rodem z Terminatora. Używa ich kontrowersyjna elita
Ukraińcy testują broń rodem z Terminatora. Używa ich kontrowersyjna elita
Kraj NATO w strachu. Zaostrza przepisy dotyczące dronów
Kraj NATO w strachu. Zaostrza przepisy dotyczące dronów
NIE WYCHODŹ JESZCZE! MAMY COŚ SPECJALNIE DLA CIEBIE 🎯