Znak czasów - przysięga składana na e‑booka

Suzi LeVine to nowa ambasador Stanów Zjednoczonych w Szwajcarii i Liechtensteinie. Prawdopodobnie nigdy byśmy nie zauważyli jej nominacji, gdyby nie jeden drobny szczegół – swoją przysięgę złożyła przy pomocy czytnika e-booków.

04.06.2014 | aktual.: 04.06.2014 12:51

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

Obraz
© (fot. Giznet.pl)

Ambasadorowie USA, przed objęciem urzędu, składają przysięgę na konstytucję tego kraju. Do tej pory zawsze był to jednak drukowany dokument. W przypadku Suzi LeVine, która pracowała wcześniej w przemyśle IT, rolę te odegrał czytnik Kindle Touch, w którego pamięci przechowywany był tekst konstytucji USA. Uroczystość zaprzysiężenia nowej pani ambasador odbyła się wczoraj w obecności wiceprezydenta USA Joe Bidena.

Na widocznym powyżej zdjęciu dokumentującym ceremonię (szerszy plan można znaleźć na Twitterze Białego Domu), widać, że e-book z konstytucją USA został otwarty na przegłosowanej w 1920 roku 19 poprawce, która przyznała prawa wyborcze kobietom. Pani ambasador stwierdziła podobno, że jest to bardzo trafny wybór, który bardzo jej się spodobał.

Z jednej strony wykorzystanie czytnika do złożenia państwowej przysięgi jest znakiem czasu, a ważny jest tekst, a nie sposób, w jaki jest on dostępny. Z drugiej strony składanie przysięgi na fizyczny tekst, jest tradycją budowaną od wieków. A postęp i tradycja raczej nie idą w parze.

Źródło artykułu:Giznet.pl
Komentarze (21)