Zatrzymany w związku z atakami na Allegro i banki
Policjanci z komendy wojewódzkiej we Wrocławiu zatrzymali mieszkańca dolnego śląska w związku ze sprawą szeregu ataków na platformy internetowe Allegro i dwóch banków - nieoficjalnie mówi się o banku ING oraz BRE. Straty związane z działalnością sprawcy oszacowano na blisko 8 milionów złotych.
08.05.2013 | aktual.: 09.05.2013 10:20
Funkcjonariusze Wydziału do Walki z Przestępczością Gospodarczą Komendy Wojewódzkiej Policji we Wrocławiu zatrzymali 32-letniego mieszkańca Legnicy. Jak ustalili, ataki trwały od początku kwietnia 201. roku do chwili zatrzymania. Sprawca w zamian za zaprzestanie swojej działalności żądał okupu płatnego przy użyciu wirtualnej waluty, w kwocie 50 tysięcy złotych.
Pamiętajmy! W sieci nigdy nie jesteśmy anonimowi. Każde działanie pozostawia po sobie ślad, który w razie zachowania wypełniającego znamiona czynu karalnego, może doprowadzić do naszej identyfikacji.
Do zatrzymania mężczyzny doszło w wyniku współpracy policjantów z Wydziału do Walki z Przestępczością Gospodarczą z podmiotami pokrzywdzonymi. Podczas przeszukania miejsca zamieszkania zatrzymanego mężczyzny funkcjonariusze zabezpieczyli dwa komputery oraz nośniki pamięci i telefony komórkowe, które przekazano do dalszej analizy.
Jak podały media, mężczyzna po przesłuchaniu przez policję został zwolniony do domu. Na razie policjanci nie wyjawili w jaki sposób namierzyli podejrzanego szantażystę. Trudno powiedzieć jakie błędy popełnił. Z nieoficjalnych źródeł wynika, że podczas negocjacji okupu posiadał bogatą wiedzę na temat pracowników i struktur zaatakowanego serwisu aukcyjnego.
W komunikacie wystosowanym przez policję, podkom. Kamil Rynkiewicz przestrzega, że "w sieci nigdy nie jesteśmy anonimowi. Każde działanie pozostawia po sobie ślad, który w razie popełnienia przestępstwa, może doprowadzić do naszej identyfikacji".
Źródło: KWP Wrocław / SW, WP.PL
-/sw/sw