Zarejestrowano sygnał z głębi kosmosu. To drugi raz, gdy trafia na Ziemię
1,5 miliarda lat świetlnych – taką odległość potrzebowały przebyć sygnały radiowe, które trafiły na Ziemię. O ich zarejestrowaniu poinformowano na konferencji zorganizowanej przez Amerykańskie Towarzystwo Astronomiczne w Seattle.
10.01.2019 | aktual.: 10.01.2019 12:29
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Co ciekawe, właściwości zarejestrowanego sygnału są bardzo podobne do tego, które zostały już raz wychwycone. W 2015 zarejestrowano powtarzający się sygnał, któremu nadano kod FRB 121102. Odkrycia dokonano przez nowy teleskop, który znajduje się w Kanadzie.
Nowo zarejestrowane sygnały również trafiły na Ziemię z tego samego miejsca co FRB 121102. Sygnały FRB 180814.J0422+73 składają się z trwających milisekundy fragmentów. Odkrycia dokonano latem, gdzie oprócz FRB 180814.J0422+73 zarejestrowano także 12 innych, pojedynczych sygnałów.
Powtarzające się sygnały mają częstotliwość 700 megaherców. Na razie postawiono dwie hipotezy, co do ich źródła. Pierwsza zakłada, że emisja pochodzi z pewnego zjawiska astrofizycznego. Druga z nich zakłada, że źródłem jest pozostałość po supernowej. Próbujemy skontaktować się z polskimi naukowcami, którzy spróbują przybliżyć nam, czym jest to tajemnicze zjawisko.