Zarejestrowano sygnał z głębi kosmosu. To drugi raz, gdy trafia na Ziemię
1,5 miliarda lat świetlnych – taką odleg łość potrzebowały przebyć sygnały radiowe, które trafiły na Ziemię. O ich zarejestrowaniu poinformowano na konferencji zorganizowanej przez Amerykańskie Towarzystwo Astronomiczne w Seattle.
Co ciekawe, właściwości zarejestrowanego sygnału są bardzo podobne do tego, które zostały już raz wychwycone. W 2015 zarejestrowano powtarzający się sygnał, któremu nadano kod FRB 121102. Odkrycia dokonano przez nowy teleskop, który znajduje się w Kanadzie.
Nowo zarejestrowane sygnały również trafiły na Ziemię z tego samego miejsca co FRB 121102. Sygnały FRB 180814.J0422+73 składają się z trwających milisekundy fragmentów. Odkrycia dokonano latem, gdzie oprócz FRB 180814.J0422+73 zarejestrowano także 12 innych, pojedynczych sygnałów.
Powtarzające się sygnały mają częstotliwość 700 megaherców. Na razie postawiono dwie hipotezy, co do ich źródła. Pierwsza zakłada, że emisja pochodzi z pewnego zjawiska astrofizycznego. Druga z nich zakłada, że źródłem jest pozostałość po supernowej. Próbujemy skontaktować się z polskimi naukowcami, którzy spróbują przybliżyć nam, czym jest to tajemnicze zjawisko.