Zarabiaj, jak programista bez znajomości programowania. IT potrzebuje humanistów

Nie umiesz programować, ale chcesz pracować w IT i zarabiać, jak w IT? Masz na to szansę. Firmy z tej branży coraz częściej szukają osób, które są "łącznikiem" pomiędzy programistami a "zwykłymi" ludźmi.

Zarabiaj, jak programista bez znajomości programowania. IT potrzebuje humanistów
Źródło zdjęć: © Unsplash.com
Bolesław Breczko

23.06.2020 16:39

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

Internet, informatyka i systemy komputerowe są wszędzie i dotykają każdego aspektu życia. W 2020 to żadna nowość. Nowością jest natomiast podejście firm programistycznych do budowania systemów informatycznych. Do tej pory często musiały po prostu działać. Teraz muszą działać, ale być też wygodne w używaniu przez statystycznego Kowalskiego.

W firmach programistycznych pracują ludzie o technicznych umysłach, dla których setki linijek kodu jak z obrazka poniżej są przejrzyste i zrozumiałe.

Obraz
© Pixabay

Jednak dla większości populacji jest to mniej więcej tak samo zrozumiałe, jak zielone literki z Matrixa, czyli wogóle.

Obraz
© Pixabay

Łączą ludzi z informatykami

Dlatego powstało zapotrzebowanie na pracowników, którzy łączą znajomość procesów programistycznych z naukami humanistycznymi jak np. psychologia czy socjologia. Są swojego rodzaju tłumaczami lub łącznikami społeczeństwa z systemami informatycznymi. Z myślą o takich osobach powstają specjalistyczne kierunki studiów.

- Studenci poznają technologie internetowe i modelowanie systemów informacyjnych, ale także metodologię badań społecznych czy symulacje komputerowe zjawisk społecznych - mówi w rozmowie z WP Tech Katarzyna Majewska z Polsko-Japońskiej Akademii Technik Komputerowych. - Tzw. umiejętności „miękkich” uczą się np. na przedmiocie zastosowania informatyki w pracy grupowej. Osoby po skończeniu tych studiów mają wiedzę, jak rozwiązywać skomplikowane problemy na styku: człowiek i społeczeństwo a systemy informacyjne.

Psychologia sztucznej intelgiencji

Uniwersytet Humanistycznospołeczny SWPS oprócz podobnego kierunku oferuje też inny: psychologię sztucznej inteligencji. To odpowiedź na rosnącą rolę SI w codziennym życiu, a także kolejne obszary, w których sztuczna inteligencja zaczyna dominować. Już teraz inteligentne algorytmy są wykorzystywane choćby w bankowości i ubezpieczeniach, czyli branżach mających ogromny wpływ na człowieka. W niedalekiej przyszłości SI będzie obecna w każdej części ludzkiego życia.

Sztuczna inteligencja nie jest jednak tworem idealnym. Wynika to z tego, że inteligentne algorytmy bazują na zbiorach danych. Jeśli te dane są w jakiś sposób wypaczone, to wynik pracy algorytmów też będzie wypaczony. Np. jeśli system do identyfikacji twarzy zostanie "wytrenowany" tylko na twarzach mężczyzn, to nie rozpozna kobiet, itp.

Psychologowie sztucznej inteligencji nie mają jednak tylko dbać o to, aby była ona sprawiedliwa. Mają też pomagać programistom patrzeć na świat z punktu widzenia nauk humanistycznych, tak aby opracowane przez nich rozwiązania służyły ludziom.

Od programistów też wymagane są umiejętności miękkie

Umiejętności miękkie w IT są pożądane nie tylko u osób, które mają zajmować opisane stanowiska. Coraz częściej oczekuje się ich od samych programistów.

- W ogłoszeniach publikowanych na No Fluff Jobs "gracz zespołowy" to druga, po znajomości języka angielskiego, najważniejsza umiejętność wymagana przez pracodawców w 2020 roku - mówi w rozmowie dla WP Tech Tomasz Bujok, CEO No Fluff Jobs. - Inne równie ważne to: proaktywność, myślenie krytyczne i umiejętność zarządzania zespołem.

Wynika to z tego, że czasy, w których jeden programista mógł w pojedynkę stworzyć stronę, napisać program lub zbudować system, dawno już przeminęły. Teraz jedynym sposobem jest praca zespołowa, a w tej niezbędne są właśnie umiejętności miękkie.

Komentarze (5)