Zamach na dane Pentagonu. Ponad 30000 pracowników zagrożonych
Amerykański Departament Obrony ujawnił informacje o niebezpiecznym naruszeniu danych osobowych Pentagonu. Jak podaje AP, ujawniono dane dotyczące 30 tysięcy pracowników. Sprawa jest poważna.
Jak informuje Pentagon, wykradzione dane pochodzą z zapisów z podróży pracowników cywilnych jak i wojskowych. Wśród nich znajdują się nawet takie informacje, jak numery kart kredytowych. Sprawa może okazać się jeszcze większa, być może więcej pracowników było zagrożonych wyciekiem.
Pentagon nie wie, kiedy i jak doszło do włamania na serwery. Pracownicy poinformowali o wykryciu naruszenia zabezpieczeń serwera 4 października. Jednak do wycieku mogło dojść znacznie wcześniej, a sprawa pozostała niezauważona.
Pentagon objął wszystkie potencjalne ofiary ochroną przed szkodami finansowymi.
Według instytucji kontrolnej Kongresu Stanów Zjednoczonych GAO, wina leży po stronie Pentagonu. Ministerstwo Obrony USA poczyniło kroki w celu zabezpieczenia swojej sieci, ale w niewystarczający sposób. Mówi się, że każda infrastruktura sieciowa jest tak bezpieczna, jak bezpieczny jest jej najsłabszy punkt.
Czytaj też: Hakerski atak, jakiego nie widział świat. Amerykański Bloomberg wskazuje na chińskie służby
Źródło: AP News