Zagadkowe odkrycie w Polsce. Ma tysiące lat i nie wiadomo, czym jest

Liczy sobie ok. 2700 lat i znajduje się w miejscu oddalonym o 100 km od osady w Biskupinie. Naukowcy znaleźli w Wielkopolsce zagadkową fortecę z VIII wieku p.n.e. – podaje National Geographic Polska.

Znalezisko w Wielkopolsce
Znalezisko w Wielkopolsce
Źródło zdjęć: © National Geographic Polska | M. Krzepkowski
Norbert Garbarek

09.01.2024 13:47

Forteca znajduje się w pobliżu wielkopolskiego Kościana, w Parku Krajobrazowym im. gen. Dezyderego Chłapowskiego – czytamy. Odkrycia dokonał Artur Golis, który pracuje w Zespole Parków Krajobrazowych Województwa Wielkopolskiego. Mężczyzna nie musiał jednak poruszać się po dużym parku, bowiem w odkryciu pomogła mu zaawansowana technologia.

Liczącą tysiące lat fortecę udało się zidentyfikować dzięki obrazom pochodzącym z lotniczego skanowania wykorzystującego urządzenia typu LiDAR. Przypomnijmy, że metoda badań lidarem polega na odwzorowaniu trójwymiarowych modeli terenu na podstawie promieni laserowych. Choć tę technologię można znaleźć w urządzeniach gospodarstwa domowego (LiDAR znajduje się np. w odkurzaczach automatycznych), jej zastosowanie w archeologii umożliwia naukowcom dokonywanie spektakularnych odkryć, bez konieczności fizycznej obecności w miejscu potencjalnych wykopalisk.

Znalezisko sprzed 2700 lat

Na zobrazowanym przez LiDAR terenie w pobliżu Rogaczewa Wielkiego widoczna jest owalna konstrukcja o długości ok. 150 m i szerokości ok. 50 m – podaje National Geographic Polska. Wewnątrz konstrukcji znalazła się natomiast trapezoidalna struktura.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Po ujawnieniu zagadkowego modelu na skanie 3D, do parku udali się naukowcy. Wykopaliska potwierdziły, że w odległości 100 km od Biskupina znajdowała się kiedyś osada obronna. Z pobranego przez archeologów materiału wynika, że pochodzi ona z tego samego okresu co Biskupin. Założenie zagadkowej osady szacuje się na VIII wiek p.n.e.

– Zaskoczyło nas to, że nie udało się znaleźć ani jednego fragmentu naczynia ceramicznego z czasów funkcjonowania grodu – mówił w rozmowie z National Geographic Polska Marcin Krzepkowski, szef wykopalisk z Fundacji Relicta.

Wykopaliska
Wykopaliska© National Geographic Polska | M. Krzepkowski

Archeolodzy zbadali teren z wykorzystaniem detektora metalu, jednak w trakcie badań ujawniono przede wszystkim przedmioty z epoki nowożytnej. W związku z tym nadal nie wiadomo, jak tysiące lat temu wyglądało wnętrze odkrytego grodziska. Naukowcy nie wiedzą, czemu konkretnie miała też służyć trapezoidalna konstrukcja. – To zagadkowa sprawa. Mam nadzieję, że dalsze badania rozwiążą tę zagadkę – mówił Krzepkowski.

Niewykluczone natomiast, że wraz z postępami w pracach, archeologom uda się wykopać wartościowe dla historii tego miejsca przedmioty. W wykopaliskach mogą też być wykorzystane badania geofizyczne, które mogą pomóc w rozwiązaniu zagadki, do czego służyło znalezisko w pobliżu Rogaczewa Wielkiego.

Norbert Garbarek, dziennikarz Wirtualnej Polski

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (22)