Zadzwonisz z komórki nawet bez zasięgu sieci

Zadzwonisz z komórki nawet bez zasięgu sieci

Zadzwonisz z komórki nawet bez zasięgu sieci
07.09.2009 11:16, aktualizacja: 07.09.2009 11:34

Sieci komórkowe 2G/3G mają zalet co niemiara, ale i jedną wadę: działające w nich telefony pracują dopóty, dopóki sprawne są stacje bazowe oraz ich kontrolery. W wypadku przerw w zasilaniu albo podczas katastrof naturalnych komórki zamierają.

Grupa naukowców z Uniwersytetu Cambridge wpadła więc na pomysł, aby w razie potrzeby przełączać telefony komórkowe ze standardowego trybu pracy w tryb obsługi sieci P2. (określanej mianem Pocket-Switched Network, PSN). Pozwoliłoby to stopniowo przekazywać dane napływające z aparatów i innych urządzeń przenośnych bez konieczności stosowania stacji bazowych. Takie sieci tolerujące opóźnienia oraz wypadanie z gry węzłów komunikacyjnych mogą pewnego dnia posłużyć do skonstruowania alternatywnej infrastruktury łączności, pomijającej zarówno sieć telefoniczną, jak i Internet – uważają specjaliści cytowani przez magazyn "Technology Review". Zastosowanie opisanej metody komunikowania się nie musi być ograniczone do sytuacji awaryjnych; przykładowo, osoby odwiedzające nieznane miejsce mogłyby otrzymywać od pobliskich telefonów informacje o obiektach wartych uwagi.

Obraz
© (fot. Jupiterimages)

Jon Crowcroft, profesor nauk komputerowych Uniwersytetu Cambridge i kierownik działającej na uczelni grupy badawczej zajmującej się sieciami PSN opracował wraz ze swoim zespołem język programowania, który ma ułatwić pisanie aplikacji nowego rodzaju. Data Driven Declarative Networking (D3N), bazuje na środowisku F# Microsoftu i ma ułatwić programistom obsługę logicznych węzłów komunikacyjnych w sieciach PSN oraz wykorzystywanie różnych rodzajów transmisji (np. komunikacji asynchronicznej).

D3N jest jeszcze w bardzo wczesnym stadium rozwoju. Wiele problemów wciąż pozostaje nierozwiązanych – np. kwestie bezpieczeństwa. Przekazywanie danych z jednej komórki do drugiej może np. stanowić nową i dogodną ścieżkę rozpowszechniania szkodliwego oprogramowania. Kłopotliwe są również zagadnienia związane ze zużyciem energii. Naukowcy pracują więc nad modelem komunikacji hybrydowej, który używałby stosunkowo energooszczędnych łączy Bluetooth do poszukiwania interesujących danych wśród osiągalnych węzłów sieciowych. Bardziej energochłonne technologie – takie jak WLAN – byłyby stosowane dopiero wtedy, kiedy konieczne stałoby się przesyłanie dużych ilości danych.

wydanie internetowe www.heise-online.pl

Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (107)