YouTube pozwoli zarobić pieniądze. Wystarczy klaskać

Zarabianie na klaskaniu? Z YouTube wszystko jest możliwe. Serwis jest w trakcie testowania nowej funkcji, która pozwoli nagradzać autorów najciekawszych filmików aplauzem. Każdorazowe klaśnięcie w wirtualne dłonie zasili konto ulubionego youtubera o 2 dolary.

YouTube testuje nową funkcję. Prawie 8 złotych za jedno klaśnięcie
Źródło zdjęć: © flickr.com | Rego Korosi

YouTube, największy serwis internetowy wideo na świecie to dostarczyciel codziennej porcji rozrywki dla miliardów ludzi, a także kopalnia pieniędzy dla tych, którzy swoimi ciekawymi pomysłami pragną dzielić się z widownią po drugiej stronie komputera. O tym, jak bardzo jest to opłacalne z pewnością wie najlepiej zarabiający youtuber na świecie. 8-letni Ryan przez ostatni rok zarobił dzięki platformie aż 22 miliony dolarów.

Za sprawą nowego rozwiązania, które jest właśnie w trakcie testów, zarówno młody Ryan, jak i pozostali autorzy filmików będą mogli zarobić jeszcze więcej. Chodzi o funkcję...klaskania. Wsparcie naszego ulubionego youtubera za pomocą wirtualnego aplauzu, jednorazowo kosztować będzie 2 dolary, czyli około 7,80 zł.

Aby nagrodzić youtubera, wystarczy nacisnąć kursorem przycisk "Aplauz" znajdujący się pod materiałem wideo.

Łączna kwota, którą będzie można wydać w ciągu dnia wyniesie maksymalnie 500 dolarów (ok. 1960 złotych), lub 2000 dolarów (ok. 7840 złotych) tygodniowo. Warto podkreślić, że nie wszystkie środki z wirtualnego aplauzu trafią do twórców filmików. YouTube na każdym "klaśnięciu" zarobi nawet 30 procent.

Nowa funkcja testowana jest obecnie w Korei Południowej, Meksyku, Australii, Brazylii, Nowej Zelandii, Indiach, Japonii oraz Stanach Zjednoczonych.

W 2019 roku YouTube przyniósł 15 mld dolarów przychodu. To równowartość 10 procent łącznych przychodów z wszystkich produktów Google.

Muzyka generowana przez AI zastępuje artystów. Sklepy w Belgii unikają opłat
Muzyka generowana przez AI zastępuje artystów. Sklepy w Belgii unikają opłat
Muchomory modne na Instagramie? Toksykolog: eksperymenty mogą zabić
Muchomory modne na Instagramie? Toksykolog: eksperymenty mogą zabić
Sekret rosyjskiego Su-57 poznany. Oto co pomieści w swoim wnętrzu
Sekret rosyjskiego Su-57 poznany. Oto co pomieści w swoim wnętrzu
Fascynujące odkrycie na Tytanie. To prawdziwe wyzwanie dla chemików
Fascynujące odkrycie na Tytanie. To prawdziwe wyzwanie dla chemików
Pocisk manewrujący Ragnarök pokazany. To długie ramię dla "Walkirii"
Pocisk manewrujący Ragnarök pokazany. To długie ramię dla "Walkirii"
Już kupowali z Zachodu. Nagle zwrot akcji. Wybrali myśliwiec z Chin
Już kupowali z Zachodu. Nagle zwrot akcji. Wybrali myśliwiec z Chin
Są starsze niż piramidy w Gizie. Natura stworzyła je w Alpach
Są starsze niż piramidy w Gizie. Natura stworzyła je w Alpach
Wysłał żonie zdjęcie. Niedługo później spadła na niego bomba
Wysłał żonie zdjęcie. Niedługo później spadła na niego bomba
Najstarsza "chłodnia" świata. Ma ponad 1400 lat
Najstarsza "chłodnia" świata. Ma ponad 1400 lat
Gigant opuszcza Polskę. Miał u nas ważną misję
Gigant opuszcza Polskę. Miał u nas ważną misję
Polacy przyjrzeli się wojnie. Kopiują rozwiązanie z Ukrainy
Polacy przyjrzeli się wojnie. Kopiują rozwiązanie z Ukrainy
"Klucz do sukcesu". Według Ukraińca znajduje się w powietrzu
"Klucz do sukcesu". Według Ukraińca znajduje się w powietrzu