Wyższa jakość i dwa ekrany. Netflix z reklamami zmienia się na lepsze

Netflix z reklamami zaoferuje wyższą jakość obrazu i większe możliwości. Kiedy? W pierwszych krajach już od teraz, a w kolejnych – lada dzień. Skąd taki przypływ dobroci ze strony amerykańskiego giganta z branży streamingu?

Netflix na ekranieNetflix na ekranie
Źródło zdjęć: © Pexels | cottonbro studio
Wojciech Kulik

Pakiet Netflix z reklamami to propozycja dla osób szukających oszczędności. Do tej pory właściciel usługi w zamian za możliwość płacenia niższego abonamentu odbierał jednak wysoką jakość obrazu i niektóre z dodatkowych funkcji. Okazuje się jednak, że zamierza nieco rozluźnić swoje reguły.

Netflix z reklamami będzie bardziej atrakcyjny

Po wprowadzonych zmianach użytkownicy będą mogli wreszcie oglądać treści w rozdzielczości Full HD (1080p), co stanowi sporą poprawę względem obecnego HD (720p). Możliwe stanie się też równoczesne oglądanie wideo na dwóch urządzeniach, a nie na jednym, jak ma to miejsce teraz.

Na początek "ulepszenia" trafiły do użytkowników w Kanadzie i Hiszpanii. Na kolejnych 10 rynkach, na których dostępny jest pakiet z reklamami, Full HD i 2 równoczesne streamingi staną się dostępne jeszcze przed końcem maja. W naszym kraju oferta Netflix nie obejmuje póki co tego planu. Czy jest szansa, że się to zmieni? Jest, najpewniej jednak Netflix z reklamami nie zadebiutuje w Polsce wcześniej niż w 2024 roku.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Czy warto kupić smartwatch Huawei Watch Ultimate?

– Wierzymy, że dzięki tym ulepszeniom nasza oferta będzie jeszcze bardziej atrakcyjna dla szerszego grona użytkowników – napisali przedstawiciele Netflix w liście do inwestorów, cytowanym przez serwis TechCrunch.

Skąd ta dobra zmiana w Netflix?

Ten najtańszy pakiet pojawił się w ofercie pod koniec ubiegłego roku. Szybko stał się hitem i w Stanach Zjednoczonych Netflix z reklamami przynosi już średnio większe zyski dla właścicieli serwisu niż droższy plan Standard bez reklam. A różnica w cenach jest istotna – 6,99 dol. kontra 15,99 dol.

Wprowadzane zmiany wiążą się z zauważonym przez Netflix olbrzymim potencjałem tkwiącym w planie z reklamami. Może być jednak także odpowiedzią na zapowiedź cennika serwisu Max (który niebawem zastąpi HBO Max w USA) – tam podstawowy pakiet z reklamami zaoferuje właśnie rozdzielczość Full HD i możliwość oglądania na dwóch urządzeniach równocześnie. Po raz pierwszy atutem Netflix może być cena – opisywany Max Ad Lite będzie bowiem kosztować 9,99 dol.

Równocześnie Netflix wie, że musi mieć ciekawą ofertę dla osób szukających oszczędności. A to dlatego, że coraz głośniej mówi o utrudnieniu współdzielenia konta, które jest obecnie podstawowym sposobem na to, by płacić mniej za Netflix.

Wybrane dla Ciebie

Dolina Dolnej Odry oficjalnie parkiem narodowym. Sejm dał zielone światło
Dolina Dolnej Odry oficjalnie parkiem narodowym. Sejm dał zielone światło
Świat pożąda tej broni. Ukraina będzie ją sprzedawać
Świat pożąda tej broni. Ukraina będzie ją sprzedawać
Mini wahadłowiec Dream Chaser. Miał latać na ISS
Mini wahadłowiec Dream Chaser. Miał latać na ISS
Mocarstwo zdecydowało. Koniec rosyjskich myśliwców MiG-21 w ich armii
Mocarstwo zdecydowało. Koniec rosyjskich myśliwców MiG-21 w ich armii
Super Hornety pozostaną w służbie. Modernizacja zamiast wymiany
Super Hornety pozostaną w służbie. Modernizacja zamiast wymiany
Jest między galaktykami. To przełom w badaniach kosmicznych
Jest między galaktykami. To przełom w badaniach kosmicznych
Globalna Flotylla Sumud. Statki zaatakowane dronami
Globalna Flotylla Sumud. Statki zaatakowane dronami
Odkrycie w RPA. Ryba uznana za lokalnie wymarłą, znaleziona na brzegu
Odkrycie w RPA. Ryba uznana za lokalnie wymarłą, znaleziona na brzegu
Eksperci radzą. Jak mądrze dokarmiać dzikie ptaki?
Eksperci radzą. Jak mądrze dokarmiać dzikie ptaki?
Niemcy ostrzegają. Rosyjskie satelity niebezpiecznie blisko zachodnich
Niemcy ostrzegają. Rosyjskie satelity niebezpiecznie blisko zachodnich
Człowiek, który zobaczył koniec świata. Nie uwierzył radzieckim satelitom
Człowiek, który zobaczył koniec świata. Nie uwierzył radzieckim satelitom
USA przyspieszają produkcję rakiet. Część powstanie w Europie
USA przyspieszają produkcję rakiet. Część powstanie w Europie