Wyrzucili ich z YouTube'a. Znaleźli rozwiązanie, przenoszą się do serwisu porno
Producenci filmów o tematyce broni zbierają swoje manatki z YouTube. Po tym jak serwis zablokował im konto, postanowili nie walczyć o przywrócenie, ani nie tworzyć nowego. Przenieśli się na stronę z pornografią. Oczywiście charakteru swojej działalności nie zmieniają.
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
W tym tygodniu serwis YouTube delikatnie zmienił swoją politykę. Niestety nie zaczął walczyć z patologią, ale za to blokuje filmiki promujące różnego rodzaju broń. Jeden z kanałów tworzących taką zawartość to InRangeTV. Całkowicie przeniósł swoją działalność na serwis kojarzony raczej z pornografią - Pornhub. Kanał miał ponad 100 tys. subskrypcji.
Jak donosi Motherboard, na serwisie YouTube są tysiące kanałów strzeleckich. Już we wtorek 20 marca niektórzy z vlogerów mogli się tylko przyglądać, jak ich filmy znikają z portalu.
Oprócz InRangeTV, nowe zasady uderzyły również w inny popularny kanał - producenta broni Spike's Tactical. Z powodu naruszenia wytycznych społeczności ich kanał YouTube został zbanowany.
Lista materiałów zabronionych na serwisie obejmuje kilka konkretów, ale właściwie nie ogranicza się do nich. Chodzi o publikacje zawierające "instrukcje dotyczące użycia broni palnej, amunicji, magazynków o dużej pojemności, domowej roboty tłumików" - jak podaje TheSun. Strony z pornografią mogą szybko stać się domem dla przeróżnych treści blokowanych na serwisie YouTube.
Zobacz także
