Wykształcenie w technologiach to przeżytek. Także w Polsce

- W ciągu ostatnich 5 lat tylko raz w trakcie rekrutacji zwróciłem uwagę na wykształcenie kandydata - mówi Piotr Baczyński z firmy Immersion. Wtórują mu koledzy po fachu - i ci z Polski, i giganci z Doliny Krzemowej.

Dyplom magistra? Coraz rzadziej jest on niezbędny
Źródło zdjęć: © Agencja Gazeta | Jacek Orzechowski
Grzegorz Burtan

Ten jedyny raz dotyczył posady dyrektora finansowego. - Owszem, np. studenci Polsko-Japońskiej Akademii Technik Komputerowych zwykle są dobrymi fachowcami, ale gdy ktoś ma w CV za dużo naukowych osiągnięć, raczej go odrzucam - mówi Baczyński, prezes firmy Immersion, zajmującej się wirtualną i rozszerzoną rzeczywistością.

- Istnieje ryzyko, że pracował głównie w niekomercyjnych miejscach i może być mu trudno przystosować się do nowej rzeczywistości. Poza tym w naszej branży ktoś, kto siedzi kilka lat na uczelni i wychodzi z dyplomem, prawdopodobnie ma ten dyplom przeterminowany. Technologie rozwijają się przecież dużo szybciej - dodaje Baczyński.

Giganci nie patrzą w dyplom

Temat wrócił, bo poruszyli go Tim Cook i Barbara Humpton w Białym Domu podczas dyskusji o polityce kadrowej w USA. Cook to prezes Apple, Humpton - amerykańskiego oddziału Siemensa. Oboje uważają, że czteroletnie studia na amerykańskich uniwersytetach nie są koniecznym elementem w pracowniczej układance.

Połowa pracowników Apple w USA zatrudnionych w zeszłym roku nie ma dyplomu wyższej uczelni. Zdaniem Cooka wynika to z tego, że na uniwersytetach nie uczy się umiejętności, które są obecnie poszukiwane przez pracodawców.

- Nigdy nie myśleliśmy, że dyplom uczelni to coś, co musisz mieć, by być dobry - stwierdził Cook. I przypomniał, że Apple został założony przez Steve'a Jobsa, który rzucił studia. Tak samo zresztą jak Bill Gates czy Mark Zuckerberg.

I jak Piotr Baczyński z Immersion, który studiował, studiował, ale w końcu zabrał się za biznes. Dziś jego firma prowadzi projekty z firmami i instytucjami z całego świata. Ostatnio z Muzeum Historii Naturalnej w Nowym Jorku.

Omijamy "papier"

Tomasz Chłodecki, prezes firmy JustWifi dostarczającej technologie na rynek reklamowy, co prawda wykształcenie wyższe ma, ale… - W ostatnich kilku rekrutacjach w ogóle na wykształcenie nie zwracałem uwagi. Kluczowe jest doświadczenie i polecenie przez kogoś. Oczywiście, jak widzę wykształcenie bliskie temu, co robimy, jest to plus. Ale brak wykształcenia nie jest minusem - mówi.

Trend ten widać nawet w państwowym Exatelu. Krajowy operator telekomunikacyjny i usług związanych z cyberbezpieczeństwem także kieruje się innymi kryteriami. - W ogłoszeniu o pracę na stanowiska techniczne nie mam nawet wpisanego wymogu wykształcenia. Omijamy to. Dużo bardziej liczy się dla nas wiedza i umiejętności – tłumaczy rzecznik prasowy Exatela Piotr Mierzwiński.

A że warto w tym kierunku iść, pokazuje przykład pracownika z Immersion. - Mamy chłopaka, który gdy przyjechał do Polski z Ukrainy, składał CV tylko do dwóch miejsc: do nas i do McDonaldsa. Przyjęliśmy go, bo przekonał nas swoim zapałem i determinacją. Dziś robi u nas wielkie projekty z amerykańskimi firmami - opowiada Piotr Baczyński.

Wybrane dla Ciebie

Historyczna chwila. Luftwaffe i będące pierwszy raz w Europie JASDF razem
Historyczna chwila. Luftwaffe i będące pierwszy raz w Europie JASDF razem
Czym zatrzymać czołgi Putina? Wielkie zakupy broni przeciwpancernej
Czym zatrzymać czołgi Putina? Wielkie zakupy broni przeciwpancernej
Tajemniczy dron z dodatkowymi kamerami. Rosjanie mają w tym swój cel
Tajemniczy dron z dodatkowymi kamerami. Rosjanie mają w tym swój cel
Nowe informacje o systemie kaucyjnym. Na razie bez pojemników po mleku
Nowe informacje o systemie kaucyjnym. Na razie bez pojemników po mleku
Pierwszy taki przypadek w Rosji. Z początku myśleli, że to ptak
Pierwszy taki przypadek w Rosji. Z początku myśleli, że to ptak
Rekiny wielorybie w Indonezji zagrożone przez działalność człowieka
Rekiny wielorybie w Indonezji zagrożone przez działalność człowieka
Złoty pociąg. Pierwsze prace pod znakiem warunków nadleśnictwa
Złoty pociąg. Pierwsze prace pod znakiem warunków nadleśnictwa
Setki czołgów T-72A. Rosjanie już wiedzą, co z nimi zrobią
Setki czołgów T-72A. Rosjanie już wiedzą, co z nimi zrobią
Ukraiński MiG-29 bombardujący Rosjan. Liczba misji budzi uznanie
Ukraiński MiG-29 bombardujący Rosjan. Liczba misji budzi uznanie
Pierwszy raz w pobliżu Japonii. Dostrzegli tam rosyjskie okręty
Pierwszy raz w pobliżu Japonii. Dostrzegli tam rosyjskie okręty
Kolejna duża umowa. Ponad 1200 wozów dla polskiej armii
Kolejna duża umowa. Ponad 1200 wozów dla polskiej armii
Kosmiczna ekologia. Napęd plazmowy kontra śmieci na orbicie
Kosmiczna ekologia. Napęd plazmowy kontra śmieci na orbicie