Wykradł pół miliona zł przez błąd na stronie internetowej banku
Kiedyś, żeby wykraść dużą sumę z banku, należało na niego napaść. Dziś wystarczy komputer z dostępem do internetu.
Przez lukę na stronie Clydesdale Bank’s, James Ejankowski mógł przelać środki na własne konto oszczędnościowe z konta, na którym… nie było żadnych pieniędzy! Jak informuje sekurak.pl, “czarodziejski” przelew działał tylko w przedziale godzinowym 0:00 – 1:00. Przez błąd bank nie mógł odnotować transakcji.
Dokładne szczegóły błędu nie są znane, ale bank zapewnia, że luka została załatana. W sumie internetowemu złodziejowi udało się wykraść prawie 100 tys. funtów. Część sumy, 34 tys., udało się odzyskać.
Pozyskane w nietypowy sposób pieniądze Ejankowski przeznaczył na zakup aut i zrobienie tatuaży na twarzy. Rodzinie swoje nagłe bogactwo tłumaczył wygraną w… zdrapkach. Co ciekawe, złodziej sam zgłosił się na policję i przyznał do winy.