“Wygram dla mamy wyjazd do SPA”. Facebookowe oszustwo na troskliwą córkę
21.03.2017 10:15, aktual.: 21.03.2017 10:30
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Oszust próbuje zmiękczyć nasze serca i “wciela” się w córkę, które chce zrobić mamie niespodziankę. Na ten numer łatwo się nabrać, dlatego ostrzegamy przed nowym internetowym przekrętem.
Tym razem oszuści przejmują facebookowe konta dziewczyn - choć niewykluczone, że również chłopcy mogą paść ofiarą przekrętu - i wysyłają wiadomości do znajomych. W treści czytamy, że dziewczynka bierze udział w konkursie, w którym do wygrania jest wyjazd do SPA. To ma być niespodzianka dla mamy, której odpoczynek przecież się należy - zmiękcza nasze serca oszust. I prosi o wysłanie SMS-a na podany numer, by mama miała większe szanse na wygraną.
Rzecz jasna żadnego konkursu nie ma, a wysyłając SMS-a możemy narazić się na utratę pieniędzy. To kolejne oszustwo z SMS-ami Premium, które uruchamiają płatne usługi.
Przejmowanie kont facebookowych i pisanie do znajomych ofiar to niestety plaga. Portal Zaufana Trzecia Strona opisywał niedawno przykład innego działającego oszusta, który po kradzieży konta wysyłał wiadomości do znajomych. Prosił w nich o kupno drogich kart podarunkowych, wysyłając link do aukcji, która zaraz po dokonaniu transakcji wysyłała kody na podane konto - rzecz jasna należące do twórcy przekrętu, choć przypominające adres ofiary (“adres email podany w rozmowie różni się tylko jedną literą od prawdziwego adresu koleżanki, na który zarejestrowane jest jej konto Facebooka”).
Cyberprzestępca, podając się za koleżankę, nie mógł nie wzbudzić zaufania. Skoro ktoś, kogo znamy, prosi nas o przysługę - a my wiemy, że może oddać nam pieniądze - to automatycznie się godzimy. Błąd, który oszuści bardzo często wykorzystują, udając naszych znajomych lub członków rodziny.
Czasami to jednak oszuści popełniają proste błędy. Tak było w opisywanej przez nas sytuacji. - Ten, kto włamał się na mój profil, zaczął wysyłać wiadomości do moich znajomych z prośbą o przelew na wskazane konto - mówiła w rozmowie z WP poszkodowana. Na szczęście zrobił to na tyle nieudolnie, że znajomi od razu zorientowali się, że Agnieszka (imię ofiary) nie pisze w tym stylu. Wystarczyły nietypowe słówka, by zapaliła się lampka ostrzegawcza.
Niestety nie zawsze oszust będzie tak pewny siebie i nieostrożny. Inni, zachowując neutralność, nie wzbudzą podejrzeń. Jak się przed tym bronić? Jeżeli ktoś z naszych znajomych prosi nas o przelew lub kupno czegoś z podanej w linku strony, od razu zweryfikujmy to. Zadzwońmy do znajomego lub zapytajmy o szczegóły, które pozwolą rozpoznać, czy to na pewno osoba, którą znamy. Być może nasz znajomy padł ofiarą oszustwa i ktoś jego konto na Facebooku przejął. Dlatego nie warto mieć stuprocentowego zaufania - nigdy nie wiadomo, kto jest po drugiej stronie.
Polecamy nasz poradnik, który wyjaśnia, co należy zrobić, gdy konto zostanie przejęte. Przy okazji przypominamy inne popularne facebookowe oszustwa, na które trzeba uważać.