Wyciekła wielka baza informacji o polskich celebrytach!
Haker, znany jako Polly Pocket, udostępnił w internecie dużą bazę danych z chronionymi informacjami o polskich gwiazdach i celebrytach. Wśród nich m.in. pełne adresy zamieszkania, numery telefonów, adresy e-mail, a także dodatkowe informacje o stanie zdrowia i sprawności fizycznej.
29.07.2014 | aktual.: 29.07.2014 12:45
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Polly Pocket swój post umieścił na forum ToRepublic, należącym do sieci Tor. Ruch w niej odbywa się za pośrednictwem rozrzuconych po całym świecie komputerów, co pozwala na zachowanie anonimowości i niezwykle utrudnia połączenie autora wypowiedzi z rzeczywistą osobą. Na tego rodzaju forach można więc znaleźć informacje o, mówiąc delikatnie, dyskusyjnej legalności. Takie jak właśnie baza, o której mowa.
Hakerowi udało się te dane pozyskać z serwera FTP, wykorzystywanego przez firmę Fit and Eat. Zajmuje się ona przyrządzeniem i dostarczaniem bezpośrednio do klientów dietetycznych posiłków. Jak się okazuje, wśród jej klientów znajduje się cały panteon znanych w Polsce postaci. Włamywacz spośród tysiąca pozycji wymienia między innymi Ewę Farnę, Borysa Szyca, Krzysztofa Ibisza oraz _ Pana Waltera _.
Jako że firma dostarcza posiłki bezpośrednio do zainteresowanych, poza podstawowymi danymi adresowymi i kontaktowymi, w bazie można znaleźć choćby kody do domofonów i bram. Pojawiają się nawet wskazówki, ułatwiające ominięcie ochrony w firmach, do których również dowożone są zamówienia. Poza tym pojawiają się również informacje bardziej ogólne – mowa jest tam choćby o alergiach czy przebytych chorobach zamawiających, co zapewne również ułatwiać ma odpowiednie dobranie posiłków.
Haker twierdzi, że na wspomniany serwer FTP i umieszczone na nim dane z Fit and Eat natknął się "przypadkowo". Nie przeszkodziło mu to jednak ściągnąć całości i udostępnić jej innym użytkownikom forum.
_ Tak więc jeżeli ktoś miałby ochotę przekimać się u kogoś sławnego czy jakiegoś prezesa to zapraszam do pobierania _ - pisze w swoim poście (zachowano pisownię oryginału). Zdecydowanie odradzamy.
Pytanie teraz jaka będzie reakcja osób, których dotknęło włamanie. Wiele z nich z pewnością jest przyzwyczajonych do niezdrowego zainteresowania, jakim się cieszą, ale tak drastyczne naruszenie prywatności raczej nie przejdzie bez odpowiedzi.