Wyciek z bazy danych URBANcard
Do skrzynek poczty elektronicznej mieszkańców Wrocławia trafia spam związany ze zbliżającymi się wyborami samorządowymi. Z wielu źródeł wynika, że adresy e-mailowe pochodzą z bazy danych Wrocławskiej Karty Miejskiej URBANcard, a odbiorcami niepożądanej poczty są osoby, które bądź dopiero złożyły wniosek o kartę, bądź już ją mają.
Do skrzynek poczty elektronicznej mieszkańców Wrocławia trafia spam związany ze zbliżającymi się wyborami samorządowymi. Z wielu źródeł wynika, że adresy e-mailowe pochodzą z bazy danych Wrocławskiej Karty Miejskiej URBANcard, a odbiorcami niepożądanej poczty są osoby, które bądź dopiero złożyły wniosek o kartę, bądź już ją mają.
Jak twierdzi gazeta.pl, rzecznik Mennicy Polskiej (operatora URBANcard) zapewnił, że obecnie trwają czynności sprawdzające, czy wspomniane dane wyciekły. Ujawnienie danych osobowych może dotyczyć ok. pięciu procent wszystkich pasażerów, czyli nie więcej niż 6 tysięcy osób.
Do sprawy odniósł się również komitet wyborczy prezydenta Wrocławia Rafała Dutkiewicza, odcinając się od politycznej akcji spamerskiej.
wydanie internetowe www.heise-online.pl
