Wybuchł Anak Krakatau i trzy inne wulkany Indonezji
Anak Krakatau i trzy inne wulkany wybuchły w piątek 10 kwietnia w Indonezji. Chociaż może się to wydawać kataklizmem, to w Indonezji jest to "dzień, jak co dzień".
Anak Krakatau to pozostałość po erupcji wulkanu Krakatau w 1883 roku i znaczy dosłownie "dziecko Krakatau". W piątek 10 kwietnia wulkan wybuchł dwukrotnie wyrzucając popiół na pół kilometra.
Szybko okazało się, że "dziecko Krakatau" nie był jedyny wulkanem, który wybuchł tego dnia. Do erupcji doszło też w wulkanach Mount Kericini na Zachodniej Sumatrze, Mount Semeru we Wschodniej Jawie i Mount Merapi w Centralnej Jawie. Według wulkanologów erupcje czterech wulkanów nie były ze sobą powiązane, a każdy z nich posiada własny zbiornik magmy. Wszystkie jednak leżą w obszarze bardzo aktywnym sejsmicznie.
Mniejsze lub większe erupcje wulkanów w Indonezji nie są niczym nadzwyczajnym i są obserwowane codziennie. 13 kwietnia, w Lany Poniedziałek, do momentu ukończenia pisania tego artykułu w Indonezji zanotowano 16 erupcji o magnitudzie sięgającej piątego stopnia w skali Richtera. Takie wstrząsy mogą już niszczyć słabsze budynki.
Pomimo dużej aktywności wulkanów Indonezji erupcja Anak Krakatau zawsze budzi zainteresowanie i obawy. Erupcja Krakatau, czyli ojca obecnego wulkanu, w 1883 roku była jedną z najsilniejszych erupcji zanotowanych w dziejach ludzkości. Wybuch był słyszalny 3200 km, a słup dymu i popiołu uniósł się na 27 kilometrów.
Także Anak Krakatau budzi obawy. W grudniu 2018 erupcja tego wulkanu doprowadziła do powstania tsunami, w wyniku którego zginęło 426 osób.