Wszystkie dowody osobiste do wymiany. To już pewne

Wszystkie dowody osobiste do wymiany. To już pewne

Wszystkie dowody osobiste do wymiany. To już pewne
Źródło zdjęć: © WP.PL
03.12.2013 11:30, aktualizacja: 03.12.2013 12:48

O elektronicznych dowodach osobistych mówi się w naszym kraju od dawna. Jednak okazuje się, że dłużej tej sprawy nie możemy odkładać. Jeśli nie wprowadzimy ich do 2015 roku, Polska straci dotację z Unii Europejskiej.

Epopeja z e-administracją trwa już od 200. roku, kiedy to pojawił się pierwszy plan wprowadzenia nowych wzorów dokumentów. Harmonogram prac przewidywał pojawienie się e-dowodów już w dwa lata później. Te biometryczne "cuda" miały mieć wbudowany chip zawierający m.in. wzór naszych linii papilarnych. Dane każdego obywatela miały znaleźć się w rozbudowanym rejestrze. Jednak walka o setki milionów złotych wiążących się z projektem, nieumiejętność przeprowadzenia przetargu i afera korupcyjna spowodowały, że do niedawna program stał właściwie w miejscu.

Po ostatnich zmianach w MSW pojawiła się szansa, że inicjatywa wreszcie ruszy pełną parą. Już w zeszłym roku projekt nazywany "pl.ID" przekazano do Centralnego Ośrodka Informatyki, a wcześniejsze przetargi unieważniono. Pojawiła się też data wejścia systemu w życie – 1 stycznia 2015 roku. Na ten moment Ministerstwo ma przygotowane 85 proc. projektu technicznego oraz ukończone ok. 15 proc. prac programistycznych. Wystartował również specjalnie przygotowany portal. Można go znaleźć pod adresem obywatel.gov.pl.

Portal obywatel.gov.pl

– _ Na nowym portalu będzie można znaleźć informacje o samym projekcie pl.ID, o tym czym jest ten projekt, jak będzie wyglądał i jak będzie działał. Później dołączane będą informacje o usługach, z których będą mogli korzystać obywatele _ –. powiedział Rafał Magryś, wiceminister, podsekretarz stanu w Ministerstwie Spraw Wewnętrznych.

Portal obywatel.gov.pl zakłada dostosowanie treści do typu użytkownika. W zależności od tego czy odbiorca poszukuje podstawowych informacji o programie, czy bardziej pogłębionych treści, może wybrać jeden z dwóch profili prezentowania informacji –. profil obywatela lub profil urzędnika. Profil obywatela to informacje o programie pl.ID oraz korzyści jakie dzięki niemu zyska każdy z nas.

Profil urzędnika przedstawia natomiast treści, które zainteresują pracowników administracji publicznej. Strona pozwoli im zapoznać się z nowymi procesami i procedurami ze znacznym wyprzedzeniem.

Nowa odsłona pl.ID – usprawnienie administracji

– _ Należy stawiać obywatela w centrum tego, co robi dla niego administracja. To państwo jest dla obywatela, a nie obywatel dla państwa _ –. dość szumnie zapowiedział Magryś.

Podczas konferencji wiceminister mówił m.in. o korzyściach płynących z wdrożenia jednego z największych obecnie rządowych projektów w Polsce oraz usprawnieniach, jakie przyniesie w obsłudze obywatela i przedsiębiorcy. Uprości on załatwianie spraw związanych m.in. z dowodami osobistymi oraz urzędami stanu cywilnego. Dzięki temu zaoszczędzimy czas. Nie każda sprawa będzie bowiem wymagała przedkładania w urzędzie dużej liczby zaświadczeń, odpisów bądź innych dokumentów. Ponadto będzie możliwość załatwienia wielu formalności przez internet.

Dzięki systemowi pl.ID w każdym urzędzie w kraju będą obowiązywać te same procedury. Ponadto powstanie System Rejestrów Państwowych, w którym znajdą się najważniejsze dane, m.in.: PESEL, rejestr dowodów osobistych, akty stanu cywilnego. Koniec z dublowaniem informacji, dostarczaniem wielu dokumentów –. urzędnik sam znajdzie potrzebne informacje w systemie.

Nowe dowody osobiste

Wdrożenie zmian związanych z programem pl.ID planowane jest na styczeń 201. roku, jednak same e-dowody pojawią się najwcześniej pod koniec 2015 roku. Twórcy projektu chcą się na razie skupić na zbudowaniu systemu, który umożliwi współpracę różnych rejestrów (np. PESEL i urzędów stanu cywilnego), a w przyszłym roku we wzorze dowodu osobistego nastąpi tylko niewielka zmiana, która ma ułatwić korzystanie z nich osobom niedowidzącym.

Najpierw powstanie więc sprawna platforma z przejrzystym interfejsem, a dopiero potem zostaną zakupione maszyny umożliwiające przygotowanie nowych e-dokumentów. Taka zmiana w harmonogramie nie dziwi, bowiem przekroczenie kolejnego terminu oznacza wycofanie unijnej dotacji, a to nie może przytrafić się projektowi, który pochłonął do tej pory niemal 30. mln złotych.

Jacek Górski

Źródło: MSW / Gazeta Prawna / JG, WP.PL

jg/sw/jg

Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (2037)