Wreszcie legalnie obejrzymy “The Grand Tour”. Amazon Prime Video działa w Polsce!

Wreszcie legalnie obejrzymy “The Grand Tour”. Amazon Prime Video działa w Polsce!
Źródło zdjęć: © Amazon
Adam Bednarek

14.12.2016 12:54, aktual.: 14.12.2016 14:52

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

Netflix i inne streamingowe serwisy mają u nas poważnego konkurenta. Usługa Amazon Prime Video działa już w Polsce, a na dzień dobry dostajemy nie tylko tygodniową darmową wersję próbną, ale i zniżkę na sześć miesięcy.

Amazon Prime Video to streamingowa usługa Amazona i od dzisiaj wreszcie dostępna jest w Polsce - poinformował portal spidersweb.pl. To właśnie w tym serwisie można oglądać “The Grand Tour”, motoryzacyjne show od ekipy odpowiedzialnej za kultowe "Top Gear". Program z miejsca stał się na najczęściej nielegalnie ściąganym serialem w sieci - dobrze więc, że Polacy wreszcie mają legalną alternatywę.

Amazon Prime Video to także filmy i seriale, w tym “The Man in High Castle” na podstawie powieści Philipa K. Dicka, “Community” czy “Mozart in the Jungle”. To chwalone seriale, a teraz możemy je wreszcie oglądać w Polsce. Na komputerach, tabletach, smartfonach czy wybranych modelach Smart TV. I to jednocześnie na różnych urządzeniach.

Wady? Hitowe programy nie mają - przynajmniej na razie - polskich napisów ani lektora. To oznacza, że “The Grand Tour” trzeba oglądać w oryginale. Ale już niektóre filmy wersję polską posiadają, na przykład “Into the Wild” czy “Człowiek z blizną”.

Jest to pewna niedogodność, którą jednak rekompensuje cena. Przez pierwsze sześć miesięcy za abonament Amazon Prime Video zapłacimy tylko 2,99 euro - czyli trochę ponad 13 zł miesięcznie. Po półrocznej promocji cena wynosić będzie 5,99 euro miesięcznie. Pierwszy tydzień testować można za darmo. Subskrypcja odnawia się co miesiąc, a z usługi w każdej chwili można zrezygnować.

Polska wreszcie została zauważona i dostawcy ciekawych streamingowych usług są u nas obecni. To dobrze. Netflix wreszcie ma w Polsce konkurenta, co oznacza, że musi stale poszerzać swoją ofertę. Amazon też nie może na tym poprzestać - atrakcyjna cena to jedno, ale brak polskich napisów w hitowych programach to jednak wada, którą jak najszybciej trzeba wyeliminować. I tak mamy się z czego cieszyć - zyskujemy dostęp do legalnych programów w niskich cenach. W końcu.

Komentarze (3)